Kibice Golden State Warriors na parkiecie mogą go zobaczyć dopiero w grudniu tego roku, jeśli to wtedy rozpocznie się sezon 2020/2021. W międzyczasie Klay Thompson kontynuuje rehabilitację kolana, jednocześnie pracując nad ciekawym projektem, który ma stanowić inspirację.
W rozgrywkach 2019/2020 nie wyszedł na parkiet ani razu. Golden State Warriors tego nie planowali, po tym jak w ostatnim finale NBA doznał poważnego urazu kolana. Klay Thompson wówczas wyszedł na parkiet wiedząc, że nie jest w stu procentach zdrowy. Niestety skończyło się to zerwaniem więzadła. Zawodnik jest już na ostatniej prostej, rozpoczął treningi z piłką i ma być gotowy na obóz przed kolejnymi rozgrywkami.
W międzyczasie Thompson pracował nad dokumentem o swojej drodze do pełni zdrowia. ABOVE THE WAVES to tytuł projektu, który przedstawi wszystkie zmagania Klaya, psychiczne i fizyczne, z którymi mierzył się na przestrzeni ostatnich dwunastu miesięcy. Głównym przekazem dokumentu ma być to, że wszystko co Klaya spotkało, miało uczynić go silniejszym już po powrocie na ligowe parkietu. Premierę dokumentu zaplanowano na 6 maja.
Nothing’s stopping me from coming back stronger. Stay tuned for ABOVE THE WAVES presented by @KPThrive, the full story about my physical and mental recovery from my ACL injury. Streaming on May 6th. #TrainTheMind pic.twitter.com/i7MbAzbgmn
— klay thompson (@KlayThompson) May 1, 2020
W ostatnim sezonie z Warriors Thompson notował średnio 21,5 punktu, 3,8 zbiórki i 2,4 asysty trafiając 46,7 FG% i 40,2 3PT%. Miał być główną postacią w walce Warriors o three-peat. Jednak problemy wewnątrz drużyny oraz kontuzja Thompsona i Kevina Duranta spowodowały, że ekipa z Bay Area musiała uznać wyższość Toronto Raptors. Sezon skończył się dla GSW dramatycznie. Ekipa próbuje się odbudować i wrócić do rywalizacji w kolejnych rozgrywkach.
Latem 2019 roku Thompson, mimo kontuzji, podpisał z Warriors przedłużenie kontraktu. Zespół wykazał się wobec zawodnika lojalnością i wdzięcznością za lata poświęceń w walce o kolejne tytuły. Wraz z podpisaniem umowy jasne stało się, że nikt nie będzie przyspieszał jego powrotu, bo przyszłość jest ważniejsza. W sezonie 2020/2021 ma dołączyć do Stephena Curry’ego, Draymonda Greena i Andrew Wigginsa. Warriors chcą wrócić na swoje miejsce.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET