Strona główna NBA NBA: Kibice Celtics powinni przeprosić Danny’ego Ainge’a?

NBA: Kibice Celtics powinni przeprosić Danny’ego Ainge’a?

Przez

12 czerwca 2022

3307

Dotarcie do wielkiego finału to bez wątpienia ogromny sukces dla Boston Celtics. Zespół miał fantastyczną drugą połowę sezonu i w play-offach ogrywał kolejnych rywali dzięki swojej dyscyplinie oraz talentowi liderów. Jak wiele zasług przypada w tym wszystkim Danny’emu Ainge’owi – byłemu sternikowi zespołu?

Przez wiele lat to on budował dla Boston Celtics drużyny, które miały włączyć się do walki z czołówką wschodniej konferencji. Był w Bostonie niezwykle szanowany. Jednak po sezonie 2020/21 nastąpiła zmiana. Pewna formuła się wyczerpała i Celtics potrzebowali przewietrzyć gabinety. Brad Stevens zrezygnował z funkcji pierwszego trenera i zastąpił w gabinecie generalnego menedżera właśnie Danny’ego Ainge’a. Ten opuścił Bean-Town i obecnie pomaga w podobnej roli Utah Jazz.

Patrząc jednak wstecz na jego dokonania w Bostonie, wiele osób zarzucało mu, że marnował dostępne środki. Jeden z użytkowników reddita pozwolił się jednak z tym założeniem nie zgodzić, bowiem obecna rotacja zespołu Ime Udoki to w dużej mierze zawodnicy, których w drafcie wybrał właśnie Ainge. Od 2014 roku dołączał do ekipy koszykarzy, którzy w obecnej drużynie odgrywają naprawdę ważne role. Poniższe zestawienie pokazuje, że krytyka w jego stronę po części była nieuzasadniona.

2014 – Marcus Smart 6. wybór draftu
2015 – Terry Rozier 16. wybór draftu (przehandlowany w 2019 roku za Kembę Walkera)
2016 – Jaylen Brown 3. wybór draftu
2017 – Jayson Tatum 3. wybór draftu
2018 – Robert Williams 27. wybór draftu
2019 – Grant Williams 22. wybór draftu
2020 – Payton Pritchard 26. wybór draftu
2021 – przehandlowanie wyboru pierwszej rundy wraz z Kembą za Ala Horforda
2022 – przehandlowanie wyboru pierwszej rundy za Derricka White’a

Ostatnie dwie decyzje były już Brada Stevensa, ale są w pewnym stopniu pokłosiem ruchów Ainge’a. Na pewno można go poniekąd obwinić za to, że nie wyszedł C’s mariaż z Kembą Walkerem. Miał być „jedynką” przyszłości, ale ostatecznie nie był w stanie zrobić dla zespołu różnicy, co w dużej mierze wynikało z tego, że stanowił problem w obronie. Bardzo się jednak Ainge’owi obrywało m.in. za Roberta Williamsa i Granta Williamsa, tymczasem obaj wyrośli na niezwykle ważnych graczy ławki rezerwowych.

Nie wspominając o wątpliwościach dotyczących połączenia Jaylena Browna z Jaysonem Tatumem. Obecnie ten temat w kręgach fanów C’s nie jest nawet poruszany, bo obaj liderzy bronią się wykonaną pracą. To wszystko rzuca zupełnie inne światło na to, jak powinniśmy oceniać ostatnie lata pracy Ainge’a w Bostonie. Jego wkład ma spore znaczenie dla sukcesu, z jakiego Celtics cieszą się w tym roku i na jakim mogą dalej budować, bowiem wypracowali bardzo solidną podstawę pod to, by do walki o mistrzostwo włączyć się także w kolejnych sezonach.

Czy będzie siódmy mecz finału NBA? Czy Warriors wygrają w Bostonie? Posłuchaj najnowszego podcastu PROBASKET Live – Michał Pacuda w wersji solo – pół godziny słuchania o tym, co się dzieje w wielkim finale NBA! Polecamy: