Jeśli Joel Embiid zdecyduje się na odejście z Philadelphia 76ers, to będzie chciał trafić do New York Knicks — wynika z informacji przekazanych przez dziennikarza FOX Sports Chrisa Broussarda. W tym momencie ewentualna wymiana z udziałem środkowego Sixers jest mało realnym scenariuszem, ale sytuacja w NBA lubi się szybko zmieniać. Szczególnie biorąc pod uwagę to, co od kilku miesięcy dzieje się z Jamesem Hardenem, drugim najlepszym graczem Sixers.
Dziennikarz Fox Sports Chris Broussard donosi, że jeśli Joel Embiid będzie chciał odejść z Philadelphia 76ers, to wyrazi chęć zostania nowym zawodnikiem New York Knicks. Nie jest to scenariusz, który, przynajmniej na razie, wydaje się bardzo prawdopodobny, ale stan rzeczy może się w NBA dość szybko zmienić. Tym bardziej, jeśli weźmiemy pod uwagę ostatnie zawirowania w Filadelfii związane z Jamesem Hardenem.
— W niektórych zakątkach NBA krążą plotki, że Embiid chce przejść do Nowego Jorku. Teraz nie wyjdzie i nie powie tego publicznie, ponieważ nie chce, żeby kibice Sixers byli na niego wściekli. Plotki jednak krążą — powiedział Broussard w programie „First Things First”.
Jeśli Sixers będą gotowi oddać Hardena w zamian za wybory w drafcie, Embiid zostanie w Filadelfii bez drugiej gwiazdy, która będzie w stanie realnie pomóc mu w walce o mistrzostwo. Wydaje się, że prędzej czy później Harden w końcu opuści „Miasto braterskiej miłości”, a Sixers spróbują pozyskać inną gwiazdę za rok. Wtedy może być już jednak za późno, ponieważ Embiid może w tym czasie stwierdzić, iż nie chce marnować ostatnich najlepszych lat kariery na walkę o nic więcej jak awans do play-offów.
Wydaje się, że Knicks zmierzają w lepszym kierunku — w poprzednim roku odpadli w drugiej rundzie play-offów z Miami Heat. Teraz chcą pozyskać kolejną gwiazdę, która wraz z Jalenem Brunsonem, Juliusem Randle’em i RJ Barrettem, powalczy nawet o mistrzostwo. Mają też sporo wyborów w drafcie, które mogą oddać w zamian za gwiazdę. Poza tym do wymiany mogą włączyć Evana Fourniera czy Mitchella Robinsona.
Pozyskanie aktualnego MVP sezonu regularnego będzie wiązało się z oddaniem części zawodników i wyborów w drafcie, a także ze zdecydowanie większymi oczekiwaniami ze strony kibiców. W przypadku wymiany po Embiida Knicks z miejsca staliby się kandydatami do gry w finale Konferencji Wschodniej NBA.
***
Wspieraj PROBASKET
