Kilka dni temu jadąc swoim Porsche 911 GT3 RS Jeremy Sochan zahaczył o barierkę na drodze dojazdowej do obwodnicy San Antonio. W efekcie obtarł lewy bok auta i uszkodził koło. W zdarzeniu nie uczestniczył żaden inny pojazd, a zawodnikowi Spurs nic się nie stało.
Jak podają amerykańskie media sytuacja miała miejsce w zeszły weekend. Z raportu policyjnego wynika, że Sochan zahaczył o barierkę ochronną i obtarł swoje Porsche. Jak widać na poniższym nagraniu jest to droga dojazdowa do obwodnicy San Antonio (okolice skrzyżowania I-10 i Loop 1604), a po lewej stronie jest ściana, a nie barierka i być może auto obtarło o ścianę, a nie metalową barierkę.
Według lokalnej prasy z San Antonio policja uznała, że wpływ na utratę kontroli nad pojazdem mogła mieć prędkość, ale uszkodzenie auta było na tyle małe, że najprawdopodobniej Sochan nie przekroczył dozwolonej w tamtym miejscu prędkość. Policja nie wniosła zarzutów wobec gracza Spurs, a to oznacza, że uznano, że nie złamał przepisów.
W zdarzeniu nie uczestniczyły inne samochody, a Sochanowi nic się nie stało.
Rok temu pisaliśmy, że do kolekcji Polaka dołączyło jasnozielone Porsche 911 GT3 RS.