Przed Jamesem Hardenem ważny off-season. Zawodnik ma w swoim kontrakcie opcję zawodnika za 36,5 miliona dolarów i jeśli z niej zrezygnuje, trafi na rynek wolnych agentów jako niezastrzeżony gracz. Philadelphia 76ers posiada do niego prawa Birda, ale to może nie wystarczyć.
Najpierw rzuca 45 punktów i prowadzi Philadelphię 76ers do zwycięstwa pod nieobecność Joela Embiida, a potem ma duży problem, by znaleźć swoje miejsce i pudłuje na potęgę. James Harden ostatecznie nie był w stanie pomóc swojej drużynie awansować do finału Wschodniej Konferencji. W efekcie porażki Sixers zwolnili Doca Riversa. Przed nimi kolejne ważne decyzje. 36,5 miliona dolarów w opcji Hardena to z pewnością kuszące rozwiązanie, ale zawodnik najprawdopodobniej woli się związać nową długoterminową umową.
Trudno jednak przypuszczać, by klub w nowym kontrakcie zaproponował mu podobną kwotę. Sixers jako jedyni mogą Hardena podpisać na pięć lat, każdy pozostały zainteresowany może mu przedstawić maksymalnie czteroletni kontrakt. Niewykluczone, że zwolnienie Riversa pozwoli Sixers rozmawiać z Hardenem o nowym porozumieniu, ale według informacji przekazanych przez Bleacher Report, 33-letniemu koszykarzowi zostało wystarczająco dużo ambicji, by poprosić o coś więcej. O co konkretnie?
Rzekomo Harden, jako wolny agent, będzie szukał zespołu gotowego do walki o mistrzostwo, w którym on sam będzie pierwszą opcją. Zawodnik wychodzi z założenia, że nadal stać go na to, by reprezentować poziom, jaki oglądaliśmy podczas jego gry w Houston. Zarówno na Brooklynie, jak i w Filadelfii James musiał pogodzić się z obecnością w składzie zawodników, którzy mieli pierwszeństwo. Najpierw Kevin Durant i Kyrie Irving, potem Joel Embiid. Najwyraźniej Harden wyszedł z założenia, że taki system dla niego nie działa.
Ale czy 33-latek jest w stanie poprowadzić drużynę do mistrzostwa jako zawodnik dominujący na piłce. Mamy co do tego uzasadnione wątpliwości. Nie jest bowiem już tym samym graczem, jakim był w Houston. Jego grę cechuje brak regularności, co dobitnie pokazała seria z Boston Celtics. W 11 meczach fazy posezonowej Harden notował na swoje konto średnio 20,3 punktu, 6,2 zbiórki i 8,3 asysty trafiając 39,3 FG% oraz 37,8 3PT%. Wiele mówiło się o jego powrocie do Houston, ale to nie jest zespół zapewniający mu walkę z czołówką.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET