Kolejną burzę swoim żądaniem transferu wywołał w piątek Kyrie Irving, który nie chce już grać dla Brooklyn Nets i najchętniej zmieni barwy jeszcze przed czwartkowym trade deadline. Ponoć cała sytuacja jest sporą niespodzianką dla Kevina Duranta, który się tego nie spodziewał. Inne kluby już zresztą zastanawiają się, czy zaraz także skrzydłowy nie poszuka przypadkiem zmiany zespołu.


Trwa burzliwy okres w historii Brooklyn Nets. Tak naprawdę od kilkunastu miesięcy w Nowym Jorku nie jest spokojnie. Teraz o transfer poprosił Kyrie Irving, który w piątek poinformował Nets, że chce zmienić klub jeszcze przed czwartkowym trade deadline, bo w przeciwnym razie odejdzie latem za darmo. W tej chwili mówi się o trzech potencjalnych kierunkach dla 30-letniego rozgrywającego:

Cała sytuacja jest jednak sporym zaskoczeniem dla nowojorskiego klubu, w tym także dla Kevina Duranta, a więc dla bliskiego przyjaciela Irvinga. Takie informacje przekazał w piątek Adrian Wojnarowski, według którego mnóstwo oczu w NBA zwróciło się teraz właśnie w kierunku skrzydłowego. – Żądanie transferu zaskoczyło wszystkich w klubie, w tym także Kevina Duranta, dlatego pytanie brzmi, jak on na to zareaguje? – usłyszeliśmy na antenie SportsCenter.

Durant od kilku tygodni pauzuje z powodu kontuzji kolana, natomiast warto przypomnieć, że latem ubiegłego roku to także on zażądał wymiany od Nets, choć w sierpniu 2021 roku zdecydował się podpisać 4-letnie przedłużenie umowy, które aż do końca sezonu 2025-26 gwarantuje mu ponad 190 milionów dolarów. We wrześniu KD z żądania się ostatecznie wycofał, tłumacząc w wywiadach, że miał wątpliwości, czy Brooklyn to odpowiednie miejsce na mistrzowską drużynę.

– W tamtym sezonie wokół naszej drużyny było sporo niepewności, a ja latem 2021 roku zobowiązałem się zostać z klubem na cztery kolejne lata z myślą, że będziemy walczyć w tym samym składzie osobowym. Jestem już coraz starszy, dlatego chcę być w stabilnym miejscu, gdzie mogę starać się budować mistrzowską kulturę, a co do tego miałem największe wątpliwości – stwierdził Durant w jednej rozmowie już po wycofaniu swojego żądania.

Jasne jest więc, że w tej chwili KD może znów czuć, że znalazł się w mało stabilnej sytuacji i nie jest wcale wykluczone, że zaraz ponowi on swoją prośbę o transfer do innego klubu. Nets mogą co prawda próbować jeszcze postarać się wyjść z tego wszystkiego z tarczą i znaleźć taki transfer Irvinga, który zadowoli Duranta w kontekście walki o tegoroczne mistrzostwo, lecz nie będzie to łatwe. Nowojorska drużyna w tej chwili z bilansem 31-20 zajmuje 4. miejsce na Wschodzie.

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    3 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments