Wśród wszystkich 75 serii finałowych NBA tylko w 14 nie zagrał choć jeden lider konferencji po sezonie zasadniczym. Statystyka ta zostanie poprawiona w obecnym sezonie. Również w rozgrywkach 2021-22 w Finałach nie mieliśmy jedynki. Z drugiej strony tylko 28 razy (czyli mniej więcej co trzecie rozgrywki) w Finałach spotykały się oba najlepsze zespoły dwóch konferencji. Co warto zauważyć – w pięciu ostatnich i dwunastu w ostatnich 13 latach w parach finałowych nie zagrała jedynka z jedynką!

Szczegółowe zestawienie pokazujące jaki zestaw par walczył o mistrzostwo najczęściej w całej historii znajdziecie poniżej:

28 razy #1 vs #1
18 razy #1 vs #2
8 razy #1 vs #3
2 razy #1 vs #4

1 raz #1 vs #5
2 razy #1 vs #6
1 raz #1 vs #8

6 razy #2 vs #3 – w tym sezonie po raz siódmy

5 razy #2 vs #2
2 razy #2 vs #4

1 raz #3 vs #4

Niejeden Czytelnik może tu stwierdzić: „Hej! Przecież 75 Finałów to prehistoria, to nie jest miarodajne i nie ma znaczenia w XXI wieku” – i będzie miał sporo racji. System rozgrywek ewoluował, nie tylko w kwestii liczby zespołów, ale nawet liczby rund w play-offs i miejsc które dają kwalifikację do najważniejszej części sezonu. Poniżej znajdziecie zatem kilka faktów dotyczących finalistów po roku 1990, a więc z ostatnich 31 sezonów, wśród których choć jeden startował do playoffs z numerem 1:

  • 7 razy grały „jedynki” obu konferencji (w latach 2016, 2008, 2000, 1998, 1997, 1996, 1992).
  • Również 7 razy grała „jedynka” z „dwójką” (lata 2017, 2015, 2014, 2013, 2003, 2001, 1993) – bilans zespołów które wygrały swoją konferencję to 5-2. Mistrzami będącymi wiceliderami swojej konferencji po sezonie regularnym, którzy w pokonanym polu pozostawili mistrzów przeciwnej konferencji byli Bulls 1993 (z Suns) i Lakers 2001 (z 76ers).
  • 4 razy mistrz konferencji grał z trzecim zespołem z drugiego wybrzeża (2009, 2002, 1991, 1990) – tylko Lakers w 2002 potrafili pokonać liderów sezonu zasadniczego – New Jersey Nets.
  • 5 razy w ostatnich latach „jedynka” grała w finałach z zespołem rozstawionym poniżej 3 miejsca. Co najmniej dwa pojedynki zasługują tu na uwagę – w 1999 roku, w sezonie skróconym z powodu lockautu w Finałach wystąpił zespół rozstawiony najniżej jak to tylko możliwe. New York Knicks z numerem 8 nie dali jednak rady mistrzom konferencji zachodniej – San Antonio Spurs. Drugą ciekawą parą była ta z 1995 kiedy Houston Rockets zostali mistrzami z szóstym seedem grając przeciwko Orlando Magic – numerowi jeden na Wschodzie. Do dziś jest to najniżej rozstawiony mistrz NBA.

Jeszcze jeden aspekt rozstawienia finalistów unaoczni się w nadchodzącej serii (podobnie jak trzy lata temu). Niższe rozstawienie we własnej konferencji wcale nie oznacza gorszego bilansu w sezonie regularnym niż rywal – mistrz drugiej połówki NBA. Co za tym idzie – zespół rozstawiony z dwójką może mieć tu przewagę parkietu nad zespołem z jedynką. Powiecie że oczywiste? Może tak, ale za to dość unikatowe. Ostatni raz takie przypadki gdzie mistrz konferencji nie ma przewagi parkietu nad „nie-mistrzem” mogliśmy oglądać trzy sezony temu (Raptors mieli przewagę parkietu nad Warriors), a wcześniej dwa lata pod rząd – w roku 2002 i 2001. 20 lat temu Lakers z nr 3 mieli przewagę parkietu nad liderami sezonu zasadniczego Wschodu czyli Nets. Rok wcześniej Lakers mieli drugi najlepszy bilans na Zachodzie i przewagę parkietu nad najlepszych zespołem Wschodu czyli 76ers.

Oprócz tego, w latach 2006 i 2007 Mavericks i Spurs rozpoczynali serie we własnym domu odpowiednio z 3 i 4 „seedem”, grając z wiceliderami Wschodu – Heat i Cavaliers. Tak będzie też w tym sezonie, bo mimo bycia tylko „trójką”, Warriors mają przewagę parkietu nad drugimi na Wschodzie Celtics.

Pięć wymienionych serii (sześć licząc nadchodzącą) jest jedynymi po roku 1982 przypadkami kiedy zespół z lepszym bilansem w sezonie regularnym, spotyka się w Finałach z drużyną która miała „łatwiej” (w sensie drabinki) po drugiej stronie.

Więcej moich tekstów znajdziecie tutaj.

Czy czytaliście już moje statystyczne podsumowanie finałów konferencji?

Czy widziałeś już najnowszy odcinek Podkastu PROBASKET LIVE? Michał Pacuda i Krzysztof Sendecki przez dwie godziny rozmawiali o finałach NBA. Nie zabrakło, analiz, przewidywań i ciekawostek. Zapraszamy!

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep Nike
  • Albo SK STORE, czyli dawny Sklep Koszykarza
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Ogromne wyprzedaże znajdziesz też w sklepie HalfPrice
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna


  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    0 komentarzy
    Inline Feedbacks
    View all comments