Wiele w ostatnich tygodniach mówiło się o tym, że Jimmy Butler i Kyrie Irving dogadali się, by latem przyszłego roku dołączyć do jednej drużyny. Obaj gracze trafią bowiem na rynek wolnych agentów i będą mieli wolną rękę. Zawodnik Boston Celtics zaprzecza jednak, jakoby snuł jakiekolwiek plany. 


Przed zespołem z Bostonu bardzo ważny sezon. Mają szansę wrócić na szczyt wschodniej konferencji. Kyrie Irving wrócił już do pełni sił po problemach z kolanem i rozpocznie przygotowania z drużyną na pełnych obrotach. – Ostatnio pracowałem nad siłą i zwiększyłem świadomość tego, co muszę robić, by utrzymać ciało w dobrej formie. Spędziłem całe lato, by moja lewa noga była równie mocna, co moja prawa – mówi Irving. Jest gotów do gry bez ograniczeń i nie może się doczekać startu.

W Seattle testował kolano podczas gierek m.in. z Jamalem Crawfordem i Zachem LaVinem. Nie czuje żadnego dyskomfortu, może lepiej wybierać swoje miejsca na parkiecie, co daje mu większą skuteczność. Jest do tego stopnia pewny siebie i pewny swojej drużyny, że jeśli ta nie awansuje do finału konferencji to będzie po prostu rozczarowany. – Mam nadzieję, że zebraliśmy tutaj grupę, która przez kilka kolejnych lat będzie wyjątkowa – mówi Kyrie.

Te słowa mogły fanów C’s bardzo ucieszyć. Sugerują, że Irving nigdzie się nie wybiera i latem przyszłego roku – jako niezastrzeżony wolny agent – podpisze 5-letnie przedłużenie w Bostonie. Zaprzecza rozmowom z Butlerem na temat wspólnej gry dla New York Knicks. Ostatni raz więcej niż parę zdań wymienili w… 2016. – Kto nie chciałby być częścią drużyny razem z Jaysonem Tatumem, Jaylenem Brownem, Alem Horfordem i Gordonem Haywardem? – mówi dalej Irving.

Z góry wiadomym było, że Kyrie nie zaakceptuje przedłużenia kontraktu już latem tego roku. Finansowo nie miałoby to dla niego sensu. Straciłbym kilkadziesiąt milionów dolarów względem tego, co mógłby zarobić podpisując za rok na 5 lat. Nie skupia się na głosach otoczenia. Jest liderem grupy, która na sezon 2018/2019 obrała bardzo poważny cel. Irving wydaje się być szczery w tym, co mówi. Wiele wskazuje na to, że Celtics nie muszą się o rozgrywającego martwić.

NBA: Doncić na czwórce? Nowitzki z ławki


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    0 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments