Koszykarze NBA doskonale wiedzą, że w trakcie obozu przygotowawczego nie ma miejsca na żarty i każdy od początku daje z siebie sto procent. Kyrie Irving przekonał się o tym w brutalny sposób. Nowy zawodnik Brooklyn Nets dostał z łokcia w twarz w trakcie jednej z gierek i musiał odwiedzić szpital.
Rozgrywający w ostatnich dniach był widziany na ulicach Brooklynu bratając się z nowymi kibicami. Urodził się w Nowym Jorku, więc doskonale zna to miejsce i jego oczekiwania. Od przyszłego sezonu będzie odpowiedzialny za bardzo poważny projekt. Brooklyn Nets od kilku sezonów dążą do tego, by w końcu dołączyć do walki ze ścisłą ligową czołówką. Nie wiadomo, czy uda im się to już w kampanii 2019/2020 z uwagi na brak Kevina Duranta, ale na pewno będą próbować.
By mieć jakiekolwiek szanse na rywalizacje z najlepszymi, Nets muszą się upewnić, że Kyrie Irving jest w stu procentach zdrowy i gotowy do gry. Dlatego na pewno nie przyjęli najlepiej wiadomości o tym, że ich lider doznał kontuzji w trakcie treningowej gierki. Irving został uderzony z łokcia w twarz i było to uderzenie na tyle silne, że zawodnik potrzebował udać się do szpitala, by mieć pewność, iż nie doszło do poważniejszego urazu.
Z tego też powodu Kenny Atkinson – szkoleniowiec Nets nie uczestniczył we wtorkowym spotkaniu z przedstawicielami mediów. Trener postanowił udać się do szpitala razem z Irvingiem. Po wszystkim tłumaczył, że sprawa nie jest poważna, ale zespół chciał mieć absolutną pewność, dlatego zdecydowano się zrobić badania. Niewykluczone jednak, że w trakcie kolejnych dni pracy zespołu, Irving dla własnej ochrony będzie trenował w specjalnej masce.
Na Brooklynie mają wobec Irvinga naprawdę wielkie oczekiwania. Ma być liderem grupy i ma przekonać do siebie młodszych kolegów skuteczniej, niż robił to w Bostonie, gdzie tworzył więcej chaosu niż wprowadzał spokoju. W składzie są m.in Jarrett Allen, Caris LeVert, Joe Harris i Spencer Dinwiddie, którzy w momentach próby będą opierać się właśnie na Kyriem. Zobaczymy, czy tym razem rolę udźwignie.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET