Ric Bucher z Bleacher Report przedstawił ciekawą pogłoskę, jaka pojawiła się na ligowych korytarzach. Rzekomo Kyrie Irving latem tego roku nie podpisze przedłużenia w Bostonie i zgodzi się grać w Los Angeles, ponownie u boku LeBrona Jamesa, od którego przecież uciekał z Cleveland.
Według źródeł Buchera, ktoś blisko powiązany z Boston Celtics twierdzi, że Kyrie Irving naprawdę rozważa powrót do gry u boku LeBrona Jamesa. Co więcej – ostatnio Irving sam mówił, że zrozumiał problem, z jakim musiał się mierzyć jego starszy kolega, gdy obaj grali i walczyli o mistrzostwo w Cleveland. Kyrie zadzwonił do LBJ-a i przeprosił go za to, że był niedojrzałym koszykarzem. Czyżby była to wskazówka odnośnie tego, co rozgrywający planuje zrobić latem tego roku?
Irving trafi na rynek wolnych agentów jako niezastrzeżony gracz. Celtics nie mają więc żadnej mocy sprawczej oprócz możliwości zaproponowania zawodnikowi 5-letniej maksymalnej umowy. Pozostałe 29 drużyn może zaproponować mu jedynie 4-letnie porozumienie. Połączenie Jamesa i Irvinga na pewno wystarczyłoby kibicom Los Angeles Lakers, by snuć przypuszczenia o mistrzostwie. Czy dołączyłby do nich Anthony Davis?
A może Davis byłby już na pokładzie po transferze z zimowego (obecnego) okienka? W ten sposób Lakers mogliby zbudować wielką trójkę, która trząsłaby ligą przez kolejnych kilka lat. Celtics mimo wszystko nie będą panikować i nie zaczną nagle handlować Irvingiem za Davisa. To jedyna możliwość na pozyskanie zawodnika Pels już teraz, bowiem wtedy wymieniają się gwiazdami grającymi na umowie ze wspominaną przez nas wcześniej „zasadą Rose’a”.
Nie pozostaje nam nic innego, jak czekać na rozwój wydarzeń. Pelicans rzekomo się nie spieszy, a generalny menadżer Celtów – Danny Ainge zapowiedział już, że nie będzie robił gwałtownych ruchów. W to akurat nie do końca wierzymy, bo już wielokrotnie zaskakiwał ligowe środowisko handlowaniem zawodnikami, którzy w gruncie rzeczy wydawali się być nietykalni. Isaiah Thomas może na ten temat napisać książkę.
Wyniki NBA: 37 punktów George’a i Hardena, Sixers pokonują Lakers
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
Tylko dla wtajemniczonych i czytających uważnie 🙂 Założyliśmy na Facebooku specjalną grupę dyskusyjną dla czytelników i przyjaciół PROBASKET.
Grupa jest zamknięta, ale zapraszamy do niej wszystkich pozytywnych fanów NBA – https://www.facebook.com/groups/probasketpl/ – to ma być miejsce, gdzie będziemy dzielić się spostrzeżeniami i wymieniać doświadczeniami. Dołącz do grona pozytywnych fanów NBA.