Andre Iguodala dzielił szatnię z wieloma gwiazdami ligi. Z największymi grał w Golden State Warriors i to tam u boku Klaya Thompsona, Stephena Curry’ego oraz Kevina Duranta odniósł swoje największe sukcesy. Teraz gdy poproszono go o wskazanie faworyta do tytułu MVP nadchodzącego sezonu, mimo wielkiego szacunku do Curry’ego, nie zawahał się wskazać Kevina Duranta.
Według Iguodali Durant zwycięży w prestiżowym plebiscycie na najlepszego zawodnika sezonu. Udowodni tym samym, że wciąż należy do grona najlepszych zawodników NBA.
„Nie mogę się doczekać spotkania z KD”- powiedział Iguodala w programie The Match: Champions for Change. „Typuję go na MVP sezonu”.
Zbliżający się wielkimi krokami sezon 2020/21 będzie dla Kevina Duranta debiutanckim sezonem w barwach Brooklyn Nets. Cały poprzedni rok poświęcił na rehabilitację zerwanego Achillesa. Do pełnej sprawności wraca również Steph Curry, który z kolei na początku poprzedniej kampanii, po rozegraniu zaledwie kilku spotkań doznał złamania ręki. Teraz obaj zawodnicy w końcu wracają do gry.
KD odbierał statuetkę dla MVP ligi w sezonie 2013/14. W jego ręce trafiły również dwie statuetki dla MVP finałów NBA (2017 i 2018). Curry na swoim koncie ma dwa tytuły MVP sezonu zasadniczego. Wygrał je w 2015 i 2016 roku.
Złotymi zgłoskami w historii Warriors zapisał się również Iguodala. To on okazał się kluczem do zwycięstwa w finałach z Cavaliers w 2015 roku. Jego świetna gra w bezpośredniej konfrontacji z LeBronem Jamesem przesądziła o ostatecznym zwycięstwie ekipy Steve’a Kerra. Za wyjątkową postawę otrzymał wówczas statuetkę dla MVP finałów.
W dwóch poprzednich sezonach nagrodę dla najlepszego zawodnika ligi odbierał Giannis Antetokounmpo. O kolejną wygraną będzie już znacznie trudniej. Obok Greka faworytami do zwycięstwa będą ponownie LeBron James, Anthony Davis i James Harden. Czy Durant i Curry zdołają włączyć się do rywalizacji?
A kogo za faworyta uważają eksperci eWinner? Najwyżej w zestawieniu bukmacherów jest dwóch zawodników Giannis Oraz Luka, a na 3. miejscu Steph oraz AD z takim samym kursem. Dopiero na 5. miejscu jest LeBron James, a na 6. Kevin Durant.
Wspieraj PROBASKET
- NBA: Embiid ofiarą ligowych przepisów? Kontrowersyjna opinia byłego gracza
- NBA: LeBron od początku sezonu krytykował sztab Lakers
- NBA: Pierwsze popisy CP3 i Wembanyamy! Ależ to rozegrali!
- NBA: Na parkiecie będzie wojna! Curry ostrzega Klaya Thompsona
- NBA: Rodzinna tragedia gwiazdy Heat. Nie mógł się skupić na grze
- NBA: LeBron jawnie krytykuje ligę. Czy ma rację?
- NBA: Ja Morant opuści początek sezonu? Kolejne problemy lidera Grizzlies
- NBA: KCP zachwycony grą Magic. Wbija szpilkę w mistrzowskie zespoły Lakers i Nuggets!
- Wyniki NBA: 12 punktów Sochana, double-double Townsa i dogrywka w Oklahomie
- NBA: Beverley znowu zaskakuje. Wspomniał o Riversie i Jacksonie!