Jeden z najbardziej doświadczonych rozgrywających w NBA do wzięcia? Ostatnie doniesienia z Miami wskazują na to, że Pat Riley jest gotowy wysłuchać ofert za Gorana Dragicia, który w poprzednich latach był niezwykle ważnym elementem układanki trenera Erika Spoelstry. Niewykluczone, że w Miami chcą skupiać się na rozwijaniu młodzieży.
Wystawienie Gorana Dragicia na trasnferową listę może być ukłonem w kierunku Phoenix Suns. Informacje z ostatnich dni wskazują na to, że zespół z Arizony szuka rozwiązania na pozycję numer jeden i pytał już o dostępność kilku zawodników, m.in. Damiana Lillarda. O ile gwiazda Portland Trail Blazers pozostaje niedostępna, o tyle Dragić jest jak najbardziej do wzięcia. Wcześniej Suns wytransferowali Brandona Knighta do Houston. Ten opuścił poprzednie rozgrywki z powodu kontuzji więzadła.
Na ten moment najbardziej doświadczoną jedynką w rotacji drużyny jest Isaiah Canaan. Nie gwarantuje on jednak jakości, która nadaje się do pierwszej piątki. Jest zawodnikiem gotowym wyjść z ławki i zaskoczyć poziomem energii, ale na pozycji rozgrywającego Suns potrzebuje generała, który pomoże Devinowi Bookerowi i DeAndre Aytonowi swobodnie odnaleźć ich miejsce. Niewykluczone, że wspomniany Booker będzie grał jako play-maker, podobnie jak James Harden przed przyjściem Chrisa Paula.
Dragić rozpoczynał swoją karierę w Phoenix. Za 32-latkiem bardzo dobry sezon w trykocie Miami Heat. W 75 rozegranych meczach notował na swoje konto średnio 17,3 punktu, 4,8 zbiórki i 4,1 asysty trafiając 45 FG% i 37% z dystansu. W umowie Dragicia jest 18 milionów dolarów za kolejny sezon i opcja zawodnika na rozgrywki 2019/2020. Heat są ponad progiem podatku, więc spróbują obniżyć nieco swój salary-cap. Nic nie wskazuje na to, by w nadchodzącym sezonie mieli się włączyć do walki o czołowe miejsca na wschodzie.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
Warto nas obserwować:
- PROBASKET na Instagramie
- PROBASKET na Twitterze
- PROBASKET na Facebooku
- PROBASKET na YouTube
Szukasz strojów meczowych, t-shirtów, bluz i innych ubrań oraz akcesoriów z logo swojej ulubionej drużyny NBA? Sprawdź ofertę oficjalnego sklepu Nike. Nike jest głównym partnerem NBA.
NBA: LeBron James nie przestanie walczyć i angażować się w politykę
Podcast PROBASKET 015: Wielkie wyzwania LeBrona Jamesa także poza parkietem