James Harden nie może liczyć na takie zainteresowanie, jakie od wielu zespołów NBA otrzymuje Damian Lillard i wiele wskazuje na to, że w najbliższej przyszłości nikt nie zdecyduje się na złożenie 76ers oficjalnej oferty. Doniesienia ze Stanów Zjednoczonych mówią jednak, że 34-latek wciąż liczy na transfer do Los Angeles Clippers, choć ci zakończyli już rozmowy z Philly.



Sytuacja Jamesa Hardena od niemal dwóch miesięcy stoi pod znakiem zapytania. Włodarze Philadelphia 76ers nie ugięli się pod żądaniem zawodnika, który nazwał dyrektora ds. operacji koszykarskich klubu Daryla Moreya kłamcą i od tamtego czasu naciska na transfer do innego zespołu.

Harden – podobnie jak Damian Lillard z Portland Trail Blazers – wskazał swój preferowany kierunek. 34-latek chciałby reprezentować barwy Los Angeles Clippers wraz z Paulem Georgem, Kawhiem Leonardem i Russellem Westbrookiem, co oznaczałoby kolejny – po Brooklyn Nets – „super team” z jego udziałem.

Początkowo przedstawiciele Clippers skontaktowali się z „Szóstkami” i mieli rozmawiać na temat możliwości wyciągnięcia obrońcy z Pensylwanii. Szybko zostali jednak uświadomieni, że pomimo żądania transferu ze strony Hardena ich oczekiwania co do wartości swojego zawodnika nie uległy zmianie. LAC zakończyli więc negocjacje bez osiągnięcia żadnego konsensusu i skupili się na przygotowaniach do rozpoczęcia sezonu.

Okazuje się jednak, że Harden nie składa broni. W ostatnim artykule Jake’a Fischera z Yahoo! Sports dowiadujemy się, że według jednego ze źródeł 34-latek wciąż liczy na transfer do Los Angeles Clippers, choć ci nie zamierzają najprawdopodobniej wznowić rozmów z Sixers. Obrońca wciąż zakłada zatem scenariusz, w którym rozpoczyna sezon 2023/24 w trykocie innym niż Szóstek.

Harden musi mieć na uwadze jeden drobny, choć niezwykle istotny szczegół. Sixers nie tylko nie prowadzą negocjacji z Clippers, ale według doniesień zza oceanu nie prowadzą rozmów z żadnym zespołem, bo nikt nie jest w stanie zaoferować tyle, ile w zamian oczekuje Philly. Z niecierpliwością wyczekujemy zatem poniedziałku 2 października, kiedy to 76ers zaplanowali swój „Media Day”. Wkrótce po tym Philadelphia rozpocznie swój obóz treningowy w Colorado Springs.

Co ciekawe Jake Fischer zaznacza, że członkowie sztabu Sixers wciąż próbują siebie przekonywać, że Harden zamelduje się na pierwszych treningach zespołu, rozpocznie sezon na najwyższych obrotach i udowodni swoją wartość, dzięki czemu jego wymiana za odpowiednią dla Philly ofertę będzie w końcu możliwa.


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    4 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments