Jeszcze kilka lat temu chyba żaden kibic Denver Nuggets nie zakładał, że imponujący rekord Dikembe Mutombo zostanie kiedykolwiek pobity. Urodzony w Kongo legendarny środkowy w trakcie gry dla Nuggets wyśrubował 227 meczów z double-double i choć dla wielu późniejszych zawodników drużyny z Kolorado liczba ta okazała się niedościgniona, jedna z dzisiejszych gwiazd Denver właśnie poprawiła imponujący rekord Mutombo.
Pogromcą osiągnięcia Dikembe okazał się nie kto inny jak Nikola Jokic. Urodzony w Somborze Serb zapisał na swoim koncie 228 double-double. Legendarny środkowy swój rekord ustanowił w trakcie pięciu sezonów gry dla Samorodków, podczas gdy Jokic rozgrywa właśnie swój szósty sezon. Ustanowienie nowego rekordu zajęło jednak Serbowi o wiele mniej czasu. Obecny lider Nuggets spędził na boisku 12 454 minuty, natomiast Mutombo 14 411.
Warto jednak w tym miejscu dodać, że wybrany z 4 numerem draftu 1991 roku Mutombo mocną pozycję w lidze osiągnął niemal natychmiast, podczas gdy wybrany z odległym 41 numerem Jokic o minuty w debiutanckim sezonie musiał mocno walczyć. W pierwszej piątce Nuggets wybiegał 55 razy.
Jokic w jednej istotnej statystyce ma dużą przewagę nad Mutombo. Serb jest świetnym rozgrywającym i z dużą łatwością gromadzi na swoim koncie spora ilość asyst. Mutombo ograniczał się głównie do punktów i zbiórek. Różnicę pomiędzy dawnym gwiazdorem Denver a obecnym liderem widać szczególnie w statystyce triple-double.
26-letni Serb już 52-krotnie gromadził na swoim koncie dwucyfrową ilość oczek w punktach, zbiórkach i asystach, natomiast w karierze Mutombo triple-double przytrafiło się tylko 8-krotnie. Jokic plasuje się obecnie na 9 miejscu listy wszechczasów, wyprzedzając w tej kategorii takie legendy jak Fat Lever, Bob Cousy, Michael Jordan, Elgin Baylor oraz Clyde Drexler.
Jokic rozgrywa właśnie swój najlepszy sezon w karierze, mimo iż już dwa poprzednie były w jego wykonaniu świetne (All-NBA First Team 2018/19 i All-NBA Second Team 2019/20). Według Basketball Reference jest głównym faworytem do nagrody MVP. Serwis szacuje, iż jego szanse na zwycięstwo sięgają w tej chwili 40,6%.
Wspieraj PROBASKET
- NBA: Ostatni taniec LeBrona? Koniec dynastii Warriors. Mavericks nowym faworytem Zachodu? Wielka zapowiedź play-offów!
- NBA: Papier przyjmie wszystko. Embiid zapewniał chęć gry dla Francji w liście do prezydenta!?
- NBA: Zaskakujące zachowanie Wemby’ego. Tak robią wielcy liderzy
- NBA: Westbrook kluczowym elementem serii z Mavericks? Jego rola może być bezcenna
- NBA: Zapowiedź play-off 2024 Wschód: Ktoś zatrzyma Celtics? Embiid pogoni Nowy Jork? Giannis znów odpadnie w 1. rundzie?
- NBA: Chris Paul nie zamierza kończyć kariery, ale czy będą chętni?
- NBA: Stephen Curry zadebiutuje na igrzyskach olimpijskich
- NBA: Niejasna przyszłość Klaya. Te ekipy są zainteresowane
- NBA: Zapowiedź play-off 2024 Zachód: Jokić po tytuł, ale może to czas Doncicia? Ostatni taniec LeBrona? Mistrz spoza TOP3?
- NBA: Heat drżą ze strachu. Obawiają się o zdrowie Butlera