NBA: Blake Griffin wciąż to ma!? Pierwszy wsad po prawie roku i to jaki!

0
3173

Kiedyś jeden z najefektowniejszych dunkerów NBA, obecnie fizycznie cień samego siebie. Kontuzje odwróciły karierę Blake’a Griffina o 180 stopni, z gwiazdora czyniąc go uzupełnieniem drużyny. Tej nocy jednak zawodnik przypomniał o swojej przeszłości i zaprezentował nam paczkę, jakiej dawno nie widzieliśmy w jego wykonaniu.


Jeszcze kilka lat temu skrzydłowy szalał na tablicach i w pomalowanych rywali. W sezonie 2012-13 wykonał 202 wsady, czym przewodził lidze. W latach 2010-2014 nikt w NBA nie zapakował piłki do kosza więcej razy niż Blake Griffin (784). Tymczasem ostatni wsad 33-latek wykonał 21 marca tego roku i w barwach Celtics nie pokazywał się do tej pory ze zbyt efektownej strony.

Dzisiejsze spotkanie z Charlotte Hornets, mimo że jednostronne, miało swoje interesujące momenty. Jednym z nich była płynna, zespołowa akcja Celtów na 6 minut przed zakończeniem pierwszej połowy. Wyprowadzający piłkę Jayson Tatum po podwojeniu pozbył się piłki, podając ją do łamiącego pierwszą linię obrony Derricka White’a. Przytomny ruch obrońcy Celtics wymusił rotację w defensywie Hornets. W ten sposób na bez opieki pozostawiony został ścinający po linii Blake Griffin, który momentalnie otrzymał podanie nad kosz.

W tym sezonie Griffin notuje średnio 3,4 punktu na mecz, spędzając na parkiecie średnio 11 minut. Obie wartości są jego najniższymi od momentu wkroczenia na parkiety NBA.

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    0 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments