W czwartym meczu serii Pacers – Cavs doszło do  mocno nietypowej, ale ciekawej sytuacji. W pierwszej kwarcie rywalizacji — kilka sekund po gwizdku przerywającym akcję —  DeAndre Hunter odepchnął Bennedicta Mathurina, a ten runął na parkiet. Myles Turner ruszył do gracza Cavs, ale konflikt nie eskalował. Sędziowie długo analizowali tę sytuację i okazało się, że wyrzucili z boiska gracza Pacers, który został odepchnięty, a Hunter został ukarany tylko przewinieniem technicznym. Dlaczego?



Po minionej nocy Indiana Pacers są już tylko o krok od wyeliminowania faworyzowanych Cleveland Cavaliers na etapie półfinałów Konferencji Wschodniej. Po zwycięstwie w czwartym meczu rywalizacji podopieczni Ricka Carlisle’a objęli prowadzenie 3-1, choć sam szkoleniowiec uspokaja sytuację i podkreśla, że jego zespół „Niczego jeszcze nie zrobił”.

Sporo zrobili za to De’Andre Hunter, który ma nieco za uszami, ale tym razem mu się upiekło. Chodzi o sytuację  z pierwszej kwarty wczorajszego spotkania. Gospodarze prowadzili już dwucyfrową różnicą punktową, więc w szeregach Cavs pojawiło się nieco nerwów.

Chwilę po wznowieniu gry zza linii bocznej przez Pacers, sędziowie dopatrzyli się faulu Sama Merrilla przy próbie ograniczenia możliwości rywala. W tym samym momencie Bennedict Mathurin odepchnął Huntera i odskoczył za linię rzutów za trzy, rozkładając ręce. Choć w międzyczasie rozbrzmiał gwizdek sędziego, Hunter ruszył powoli do Mathurina i pchnięciem powalił go na parkiet.

Interweniował m.in. Myles Turner, a dzięki temu, że obie strony zachowały zimną krew, awantura nie przerodziła się ostatecznie w bójkę z prawdziwego zdarzenia. Zespół sędziowski potrzebował jednak kilka minut, by przyjrzeć się całej sytuacji. Ostateczna decyzja może jednak zaskoczyć.

Arbitrzy zinterpretowali początkowe pchnięcie Mathurina jako „uderzenie pięścią”, za co — poprzez przewinienie niesportowe drugiego stopnia — gracz Pacers został wyrzucony z gry. Hunter — podobnie zresztą jak Turner — otrzymał z kolei jedynie faul techniczny.

Choć ekipa z Indianapolis nie mogła ostatecznie liczyć na wsparcie Mathurina, z kolei Tyrese Haliburton rozegrał dosyć przeciętne zawody (11 punktów, 5 zbiórek, 5 asyst), to i tak zdołali oni zdominować swojego rywala i już na początku trzeciej kwarty prowadzili różnicą 44 oczek.

Pacers objęli tym samym prowadzenie 3-1, a w nocy z wtorku na środę staną przed szansą zamknięcia serii w pięciu spotkaniach. Warunkiem jest zwycięstwo w Cleveland, co udało im się w tej rywalizacji już dwukrotnie. Jeżeli Cavs obronią się przed własną publicznością, to 16 maja w godzinach nocnych czasu polskiego wrócimy do Indianapolis.

Czy wiesz, że PROBASKET ma swój kanał na WhatsAppie? Kliknij tutaj i dołącz do obserwowania go, by nie przegapić najnowszych informacji ze świata NBA! A może wolisz korzystać z Google News? Znajdziesz nas też tam, zapraszamy!


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna



  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    1 Komentarz
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments