Po dwóch latach spędzonych w koszykarskim czyśćcu Golden State Warriors znów zamierzają powalczyć o mistrzostwo. Stephen Curry wciąż potrafi czarować, Draymond Green doskonale bronić i rozgrywać, a Andrew Wiggins w końcu rozwinął swój wielki potencjał. Gdyby tego było mało, do gry po dwóch latach przerwy powrócił Klay Thompson. Na pierwszy rzut oka zespół marzenie, ale czy ten lekko podstarzały kapitał ludzki okaże się wystarczający na Bucks, Suns, Heat, czy Sixers?
Wszystko wskazuje na to, że GM Warriors Bob Myers nie jest do końca przekonany czy skład, jaki udało mu się zlepić, będzie w stanie zapewnić kolejne mistrzostwo. Na papierze wszystko wygląda dobrze. Zespół wygrywa i skutecznie broni wysokiego miejsca w tabeli Zachodu, zmiennicy świetnie realizują swoje zadania, a debiutanci Jonathan Kuminga i Moses Moody szturmem zdobywają uznanie w lidze. Doświadczony Myers wie jednak, że prawdziwa rywalizacja dopiero przed nimi i trzeba być na nią w 100-procentach przygotowanym.
Generalny menadżer Warriors zdradził w ostatnich dniach, że choć obecnie nie przyglądają się aktywnie żadnemu konkretnemu zawodnika na rynku, to jednak przed ewentualną wymianą, która mogłaby jeszcze bardziej wzmocnić skład, nie zamierzają zamykać drzwi. Niewykluczone zatem, że w najbliższych dniach Warriors zaskoczą nas ciekawym ruchem transferowym.
„Jeśli nadarzy się okazja, by jeszcze bardziej ulepszyć nasz skład, to oczywiście zrobimy to. Nie czujemy jednak żadnej presji i dlatego, jeśli pojawiająca się oferta nie spełni naszych oczekiwań, to z pewnością się na nią nie zdecydujemy” – zdradził Bob Myers.
Słowa GM-a Wojowników zabrzmiały bardzo enigmatycznie. Na jaką pozycje menadżer mógłby szukać ewentualnego wzmocnienia? Wszystko wskazuje na to, że sen z powiek Myersa spędza pozycja środkowego. Przedłużająca się rehabilitacja Jamesa Wisemana i wyraźna luka na tej pozycji mogą wymusić na nim konieczność działania. Warriors nie dysponują aktualnie zawodnikiem, który byłby w stanie powtrzymać takich graczy jak, chociażby Giannis, Embiid czy Davis.
Z którego gracza Warriors byliby zatem skłonni zrezygnować? Czy w ekipie Dubs pewna jest przyszłość Wisemana? Najbliższe dni okażą się decydujące.
Wspieraj PROBASKET
- NBA: Mecz Gwiazd ustalony? To będzie zupełnie nowe doświadczenie
- Wyniki NBA: Lakers przegrali wygrany mecz, sensacja w Toronto, błysk duetu Miller-Ball
- NBA: Doncic kolejną gwiazdą która odpocznie przez kontuzję
- NBA: Suns szykują fortunę dla Duranta. Gigantyczna inwestycja z nadzieją na mistrzostwo
- NBA: George z kolejną kontuzją, Embiid gasi pożar benzyną
- NBA: Khris Middleton jest gotowy. Dlaczego więc nie wraca?
- NBA: Bane chciał być jak Morant. Szkoda, że nie w pozytywnym sensie
- Buty Jordan za połowę ceny! 100 modeli w nowej, szybkiej wyprzedaży
- NBA: Koniec sezonu dla De’Anthony’ego Meltona
- Wyniki NBA: 41 punktów Giannisa, Knicks lepsi od Suns, porażka Sixers i kontuzja Paula George’a
