Właściciel Charlotte Hornets, pomimo tego, że jego drużyny nie zaproszono do bańki, postanowił włączyć się w ostatnią dyskusję między zawodnikami i właścicielami. W gruncie rzeczy był łącznikiem pomiędzy obiema grupami i bardzo dobrze poradził sobie w tej trudnej roli.
Za nami dwa dni bez meczów fazy play-offs najlepszej ligi świata. Bojkot graczy NBA doprowadził do ich przesunięcia, choć jeszcze nie usłyszeliśmy oficjalnego słowa ze strony komisarza Adama Silvera na ten temat. Trwają rozmowy, które rzekomo zmierzają do przywrócenia meczów w sobotę. W międzyczasie zawodnicy przygotowują plan nowych form protestu wobec niesprawiedliwości społecznej panującej w Stanach Zjednoczonych. Mocnym głosem w dyskusjach dysponuje legenda Chicago Bulls.
Według informacji ESPN, Michael Jordan – jedyny czarnoskóry właściciel drużyny NBA – skontaktował się z Chrisem Paulem, prezesem NBPA, by omówić kwestię protestu zarówno z perspektywy właściciela, jak i byłego gracza. MJ chciał lepiej zrozumieć, co koszykarze chcą swoim bojkotem zyskać. To miało mu pomóc w dyskusjach z całym zarządem NBA. Pojawiły się bowiem głosy, że niektórzy właściciele nie byli zwolennikami włączania NBA do politycznej dyskusji o problemach społecznych.
Jordan miał także rozmawiać z Russellem Westbrookiem na temat obecnej sytuacji. Starał się połączyć obie strony i znaleźć wspólny grunt, który pozwoli zarówno na kontynuowanie sezonu, jak i na kolejne działania w ramach inicjatywy #BlackLivesMatter. W trakcie wideokonferencji zarządu ligi, MJ był głosem rozsądku według dobrze poinformowanych źródeł. Miał przekonywać właścicieli, by w żaden sposób nie ograniczali zawodników w ich przekazach.
– W tym momencie słuchanie jest korzystniejsze niż mówienie – stwierdził. MJ został określony jako idealny kandydat do pełnienia roli łącznika między grupami. Jest w stanie zrozumieć potrzeby obu stron i zaproponować konkretne rozwiązania. Komisarz Silver bardzo ceni sobie relację, jaką nawiązał z właścicielem Hornets i liczy na to, że Jordan chętnie będzie funkcjonował jako szeroka perspektywa na sprawy zarówno zawodników, jak i właścicieli.
Wspieraj PROBASKET
- Wyniki NBA: Sensacja w Toronto, 73 punkty duetu Miller – Ball, Wagner kończy serię wygranych Lakers
- NBA: Doncic kolejną gwiazdą która odpocznie przez kontuzję
- NBA: Suns szykują fortunę dla Duranta. Gigantyczna inwestycja z nadzieją na mistrzostwo
- NBA: George z kolejną kontuzją, Embiid gasi pożar benzyną
- NBA: Khris Middleton jest gotowy. Dlaczego więc nie wraca?