Jak donoszą raporty ze Stanów Zjednoczonych, doświadczony zawodnik San Antonio Spurs – Manu Ginobili – bardzo poważnie rozważa odejście na sportową emeryturę. Obrońca ma się wkrótce spotkań, m.in. w tej sprawie, z trenerem Greggiem Popovichem.
Informację przekazał Adrian Wojnarowski z ESPN, dodając jednak, że Argentyńczyk nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji. 41-latek został wybrany w drafcie przez Spurs w 1999 roku. W maju Ginobili powiedział, że nie jest jeszcze gotowy na decyzję, ale rozważa odejście.
Story filed to ESPN: No final decision yet, but San Antonio's Manu Ginobili is seriously considering retirement and will meet with coach Gregg Popovich in coming days to discuss future.
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) August 22, 2018
– Myślałem o emeryturze już od jakiegoś czasu. Nic się nie zmieniło. Dam sobie miesiąc lub dwa na przemyślenie i wtedy zobaczę jak będę się czuł. Nie podejmuję decyzji pod impulsem chwili, zawsze rozważam różne opcje – powiedział w maju reporterom.
Ginobili jest ostatnim członkiem Big Three, który pozostał w Spurs. Tim Duncan zakończył karierę po sezonie 2015-16, a Tony Parker postanowił nie tak dawno związać się z Charlotte Hornets. W poprzednim sezonie weteran rzucał prawie dziewięć punktów, miał 2.5 asysty oraz dwie zbiórki w każdym spotkaniu.
Argentyńczyk nie mógłby liczyć w przyszłych rozgrywkach na wiele minut. Backcourt Spurs zawiera kilka solidnych nazwisk: DeMar DeRozan, Patty Mills, Marco Belinelli, Dejounte Murray oraz Lonnie Walker IV.
Jeśli Ginobili zdecyduje się odejść, na koniec kariery będzie mógł się pochwalić czterema mistrzostwami NBA, dwoma występami w All-Star Game, statuetką dla najlepszego rezerwowego ligi oraz złotym medalem Igrzysk Olimpijskich z Aten.
Warto nas obserwować:
- PROBASKET na Instagramie
- PROBASKET na Twitterze
- PROBASKET na Facebooku
- PROBASKET na YouTube
Szukasz strojów meczowych, t-shirtów, bluz i innych ubrań oraz akcesoriów z logo swojej ulubionej drużyny NBA? Sprawdź ofertę oficjalnego sklepu Nike. Nike jest głównym partnerem NBA.