Evan Mobley podczas treningu skręcił prawą kostkę, uraz ten eliminuje zawodnika na okres od jednego do dwóch tygodni, przez co możemy nie zobaczyć go na inaugurację sezonu regularnego Cleveland Cavaliers.
Podkoszowy Cavs w zeszłym sezonie z powodu urazów opuścił 13 spotkań sezonu regularnego, a obecnie zapowiada się, że z powodu skręcenia prawej kostki nie ujrzymy go w pierwszych meczach tegorocznych rozgrywek. Dla Mobleya będzie to drugi sezon na parkietach NBA, w pierwszym notował średnio 15 punktu, 8,3 zbiórki, 2,5 asysty i 1,7 bloku na mecz. Między innymi dzięki jego dobrej postawie Cleveland Cavaliers zrobili duży progres, wygrywając o 22 mecze więcej niż w sezonie 2020/21.
Teraz Kawalerzyści powinni poprawić swój wynik. Mobley będzie bardziej doświadczony, udało utrzymać się im trzon drużyny, a dodatkowo Cavs pozyskali Donovana Mitchella z Utah Jazz. Trener Bickerstaff podczas media day mówił o Evanie w samych superlatywach oraz przedstawiał, jak widzi jego rolę w swojej drużynie:
– Potrafi być supergwiazdą, nie będąc najlepszym strzelcem w swojej drużynie. Ma możliwość bycia najlepszym graczem na parkiecie bez konieczności oddawania wielu rzutów. Chcemy, aby w tym roku był wymieniany w rozmowach o obrońcy sezonu regularnego. Wierzymy, że ma takie umiejętności i ma duży wpływ na parkiecie, jeżeli chodzi o obronę.
Takie słowa obrazują, jak ceniony przez trenera jest Evan Mobley. Choć jego przerwa nie potrwa długo, to każdy opuszczony mecz na początku sezonu regularnego będzie dużą stratą dla zawodnika i drużyny. Cavaliers rozpoczynają rozgrywki 20 października 2022 r. meczem z Toronto Raptors, a trzy dni później zmierzą się z Chicago Bulls i to w tych spotkaniach Mobley może być właśnie nieobecny.
Wspieraj PROBASKET
- NBA: Kevin Durant spróbuje pobić własny rekord? Pod jednym warunkiem
- NBA: Adam Silver wywołany do tablicy! Co naprawdę wiedział komisarz NBA?
- NBA: Niemiec nie jest gwiazdą NBA, ale i tak trafi do Galerii Sław? Padają argumenty
- NBA: Przed tym Kobe Bryant ostrzegał Lukę Doncicia!
- NBA: Były uczestnik Meczu Gwiazd znalazł nowy zespół. Zagra w Azji!
