Pozaboiskowe napięcie zrodziło się między drużynami z Milwaukee i Brooklynu i Kevin Durant nie jest z tego faktu zadowolony. Okazuje się bowiem, że jeden z dziennikarzy mógł skłamać na temat rzekomej wypowiedzi zawodnika Nets o liderze Bucks – Giannisie Antetokounmpo.
Chodzi o słowa Jaya Williamsa z ESPN. Ten przy okazji jednego z ostatnich wywiadów opowiedział historię, gdy na jednym z przyjęć spotkał Kevina Duranta i postawił tezę, że gdyby połączyć jego i Anthony’ego Davisa, to wyszedłby Giannis Antetokounmpo. KD miał wówczas zareagować słowami: – Nigdy mnie ku*** nie porównuj do Giannisa.
Do zawodnika Brooklyn Nets dotarły słowa dziennikarza i postanowił na nie zareagować w mediach społecznościowych. – To jest pier****** kłamstwo. Jay Williams nigdy nie może się wypowiadać w moim imieniu – napisał na Instagramie, po czym postanowił wysłać tweeta o treści: – Ludzie zrobią wszystko, by pomóc swojej karierze w tym medialnym gównie. Chcą zostać zaakceptowani przez branżę, która robi z Tobą co chce. Trzymajcie mnie z dala od tych rozmów, kto jest lepszy i kto ma jaką spuściznę. Nigdy nie rozmawiam w ten sposób – dodał.
W międzyczasie Brooklyn Nets prowadzą w serii z Milwaukee Bucks 2-0 i na kolejne dwa mecze rywalizacja przenosi się do Milwaukee. Ekipa Mike’a Budenholzera znalazła się w bardzo trudnym położeniu, a ich gra w spotkaniu numer dwa nie napawa kibiców Bucks wielkimi nadziejami. KD rozgrywa bardzo dobrą fazę posezonową. W 7 meczach notował na swoje konto średnio 32 punktu, 7,3 zbiórki i 3,4 asysty trafiając 55% z gry i 50% za trzy.