Gordon Hayward może być w kolejnych tygodniach bohaterem licznych plotek transferowych. Wszystko wskazuje na to, że Charlotte Hornets nie będą przesadnie upierać się przy pozostawieniu doświadczonego skrzydłowego w składzie. Jake Fischer, dziennikarz portalu Yahoo Sports uważa, że wiele drużyn będzie monitorować sytuację Haywarda związaną z prawdopodobnym wykupem jego kontraktu.
Kontrakt Gordona Haywarda może zostać wkrótce wykupiony, co znacznie zwiększyłoby zainteresowanie jego usługami wśród klubów NBA. Szczególnie zainteresowane powinny być drużyny w kryzysie lub te, które wiedzą, że potrzebują kolejnego solidnego gracza, by realnie powalczyć o mistrzostwo. Jeśli Hayward nie zostanie w najbliższych tygodniach wytransferowany, można spodziewać się, że Charlotte Hornets wykupią jego umowę.
— Jest skrzydłowym, który jest absolutnie do wzięcia i myślę, że — z wygasającym kontraktem — ma większe niż kiedykolwiek prawdopodobieństwo, że zostanie wymieniony. To powiedziawszy, z powodu wygasającego kontraktu, wiele drużyn obserwuje sytuację związaną z wykupem jego kontraktu — stwierdził Fischer w programie „The Trade Deadline”.
Hayward jest w ostatnim roku kontraktu i w tym sezonie osiąga średnio 14,5 punktu, 4,7 zbiórki i 4,6 asysty na mecz. To jego czwarty sezon w Charlotte. Na początku przygody z Hornets rzucał nieco więcej punktów, ale nawet mimo tego regresu wciąż może być stabilną opcją w ataku, szczególnie z ławki.
Hornets w tym sezonie nie wyglądają dobrze — zajmują aktualnie 13. miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej i niewiele wskazuje, by ich sytuacja uległa znacznej poprawie. Za słabe wyniki Hornets w znacznej mierze odpowiada absencja LaMelo Balla, który wypadł na ponad miesiąc ze względu na skręconą kostkę. Wcześniej nazwisko Haywarda przewijało się w kontekście „desperackiej” wymiany z udziałem Los Angeles Lakers.
Wspieraj PROBASKET
