Internet obiegło fanatyczne zdjęcie rodziny Antetokounmpo. Powołanie do drużyny narodowej dostało aż czterech braci, co jest sytuacją bez precedensu. Zdjęciem pochwalił się na swoich mediach społecznościowych Giannis. Reakcja LeBrona Jamesa mówi wszystko.
Do Giannisa, który jest niekwestionowanym liderem reprezentacji Grecji, dołączyli Thanasis, Kostas oraz Alex. Panowie spotkali się w drużynie narodowej przed zbliżającym się EuroBasketem. Wszyscy chcą reprezentować kraj na ważnej dla niego imprezie. Nie mamy jeszcze stuprocentowej pewności, czy na pewno cała czwórka na turniej pojedzie, ale wyobraźcie sobie sytuację, w której kwartet wychodzi na parkiet. Niektórzy próbują żartować, że rodzicom zabrakło jednego członka rodziny, by stworzyć swoją własną piątkę.
Lider Milwaukee Bucks rozmawiał o szansach swojej reprezentacji z Eurohoops i stara się nie tworzyć nadziei. – Na razie nie jesteśmy gotowi na to, by walczyć o medale. Musimy zbudować tę drużynę od podstaw – mówił zaraz po zakończeniu pierwszego treningu. Grecy nie mają na to za wiele czasu. Mistrzostwa Europy ruszają na początku września. – Mamy trzy tygodnie. Postaram się tej drużynie pomóc, jak tylko mogę. Nasz trener (Dimitris Itoudis) wykonuje fantastyczną pracę, a my musimy dać z siebie wszystko – dodał.
Ciekawie będzie obserwować, jak radzą sobie bracia Antetokounmpo. W szczególności ci młodsi – Alex oraz Kostas. Ten drugi ma za sobą przygodę w NBA. Zabrakło mu talentu, by się w niej utrzymać, ale za okres gry z Los Angeles Lakers otrzymał mistrzowski pierścień. Obecnie reprezentuje francuski ASVEL. Alex z kolei do tej pory nie miał z NBA do czynienia. Zaczął profesjonalną karierę w UCAM Murcia, a obecnie gra w G-League dla Wisconsin Herd, satelickiej drużyny Bucks. Grecja w grupie C zmierzy się z Estonią, Ukrainą, Wielką Brytanią, Włochami i Chorwacją.
UPDATE: Reprezentacja Grecji na ten moment zrezygnowała z usług Alexa Antetokounmpo.