LeBron James latem tego roku trafi na rynek wolnych agentów i w Ohio mają poważne obawy. Już raz Cleveland Cavaliers opuścił i niewiele stoi na przeszkodzie, by zdecydował się to zrobić po raz drugi. Mając 33 lata, LBJ powoli skupia się również na tym, co będzie robił o zakończeniu kariery. Biznes musi więc kwitnąć.


W 2010, gdy dołączał do drużyny Dwyane’a Wade’a, chodziło przede wszystkim o możliwość wygrywania. Z Miami Heat James zdobył dwa z trzech mistrzowskich tytułów. Wracał do Ohio, by spełnić swoją obietnicę związaną ze zdobyciem mistrzostwa w trykocie Cavs. To się udało dwa lata temu. W rozmowach z dziennikarzami zawodnik nie ma ochoty poruszać tematu letniego okienka. W stu procentach skupia się na rywalizacji w lidze, tym bardziej, że Cavs mają jeszcze wiele do zrobienia. Z tego też powodu LeBron James do niczego nie chce się zobowiązywać.

Według źródeł ESPN, LBJ przed rozpoczęciem sezonu 2017/2018, rozmawiał z prezesem Cavs – Danem Gilbertem i gdy ten spytał zawodnika, czy będzie gotów zapewnić, że zostanie z Cavs na dłużej, nie uzyskał żadnej konkretnej odpowiedzi. James najwyraźniej nie chce składać jakichkolwiek deklaracji. To oczywiście kolejny argument przemawiający za tym, że gdy zawodnik zrezygnuje z opcji w umowie, to bardzo dokładnie przeanalizuje wszystkie możliwości. Gilbert rozmawiał z graczem, gdy generalny menadżer Cavs – Koby Altman próbował przehandlować Kyriego Irvinga.

To był moment, w którym cała organizacja stanęła na zakręcie. Sprowadzenie w zamian Isaiah Thomasa niczego nie uspokoiło, ponieważ Thomas również latem zostanie niezastrzeżonym wolnym agentem. Właściciel zespołu miał na Jamesa mocno naciskać w sprawie jego przyszłości. Siłą rzeczy od decyzji LBJ-a zależy cała przyszłość drużyny. Jego odejście najprawdopodobniej będzie oznaczało gruntowną przebudowę. Jednym z kierunków pozostaje oczywiście Los Angeles, gdzie James i jego współpracownicy dostaliby dogodne warunki do rozwijania biznesowego imperium zawodnika.

Na przenosiny do Miasta Aniołów miała naciskać także żona Jamesa – Savannah. W międzyczasie pojawiły się plotki o zainteresowaniu ze strony Philadelphii 76ers i Houston Rockets. W Teksasie LeBron dołączyłby do swojego wieloletniego przyjaciela – Chrisa Paula. W Cleveland nie mogą się czuć spokojni, a Gilbert jeśli będzie na LeBrona naciskał, na pewno nikomu nie pomoże. Relacje pomiędzy tą dwójką pozostają mocno napięte. Na razie ekipa pozostaje skoncentrowana na walce z czołówką wschodniej konferencji. Niemniej przyszłość jest bardzo niejasna.

fot. Keith Allison, Creative Commons

ASG: Antetokounmpo kapitanem drużyny?


Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    22 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments