Złe informacje dla Phoenix Suns oraz Brandona Knighta. Według oficjalnych doniesień zespołu – rozgrywający doznał kontuzji kolana i może opuścić całe rozgrywki 2017/2018! Biorąc pod uwagę, że Suns próbowali Knightem handlować, to gorzej sprawy potoczyć się dla obu stron nie mogły.
Zespół ogłosił, że Brandon Knight zerwał więzadło w kolanie i może opuścić całe rozgrywki 2017/2018. Zawodnik kontuzji doznał podczas meczu ligi pro-am w Miami. Wkrótce czeka go operacja, ale trudno przypuszczać, by po takim urazie Phoenix Suns przywrócili zawodnika do gry w drugiej połowie sezonu. W poprzednim sezonie Knight zagrał dla Suns w 54 meczach i notował średnio 11 punktów, 2,4 asysty trafiając 39,8 FG% oraz 32,4 3PT%. To był najgorszy rok w karierze wychowanka Kentucky.
Knight otwarcie mówił o tym, że nie jest zadowolony ze swojej pozycji w rotacji Earla Watsona, dlatego prędzej czy później miał zostać wytransferowany. Ostatecznie jednak Suns do tej pory nie wykonali żadnego ruchu i biorąc pod uwagę kontuzję kolana Knighta – jego wartość spadła do absolutnego minimum. Brandon na rynek wolnych agentów trafi dopiero w 2020, zatem na obecnym kontrakcie będzie miał jeszcze szansę, by podbić swoją cenę. W umowie Knighta jest jeszcze 43,8 miliona dolarów w przekroju trzech sezonów, więc trudno przypuszczać, by Suns mieli go zwolnić.
To właśnie umowa Knighta była do tej pory największą przeszkodą Suns w handlowaniu zawodnikiem. W rotacji zespołu funkcjonował jako wsparcie z ławki, co nie odpowiadało jego ambicjom. Między graczem i zespołem panowało duże napięcie. Wszystko jednak wskazuje na to, że Brandon kolejne rozgrywki przesiedzi za ławką rezerwowych, obserwując swój zespół rywalizujący na trudnym zachodzie.
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET