Debiutujący w drużynie Denver Nuggets Bol Bol, rozegrał świetny mecz przeciwko Washington Wizards. Zjawiskowy syn Manute Bola w trakcie 32 minut na parkiecie uzbierał 16 punktów, 10 zbiórek oraz 6 bloków, dzięki czemu został pierwszym od 20 lat debiutantem, który w meczu przedsezonowym zdobył co najmniej 15 punktów, 10 zbiórek i 5 bloków. W dużej mierze dzięki świetnej postawie Bola Denver wygrało swój pierwszy mecz sparingowy 89-82.
Po meczu Bol został poddany losowemu badaniu na obecność narkotyków w organizmie, a zaraz po nim udzielił krótkiego wywiadu mediom.
„Pracowałem naprawdę ciężko, zwłaszcza w trakcie treningów w bańce. Starałem się po prostu nie denerwować i wtedy wszystko zaczęło mi się dobrze układać” – powiedział 20-letni debiutant. „Zagrałem po bardzo długim czasie. Ciężko pracowałem i cierpliwe czekałem aż ten moment nadejdzie” – dodał.
Świetną postawę swojego zawodnika docenił trener Nuggets Michale Malone.
„To dla niego naprawdę wspaniała chwila. Zagrał swój pierwszy mecz w NBA i zdobył od razu 16 punktów, 10 zbiórek i 6 bloków. Spodziewam się, że będzie coraz lepszy. Dziś na boisku wykonał naprawdę dobrą robotę. Zagrał najdłużej z całej drużyny, bo aż 32 minuty i co jest zrozumiałe, widać było po nim zmęczenie. Jestem z niego bardzo dumny” – powiedział Malone.
W meczu z Wizards Bol zaprezentował szeroki wachlarz umiejętności. W jednej akcji zablokował rzut przeciwnika, przedryblował piłkę przez cały parkiet i oddał celny rzut za trzy punkty.
What can't @BolBol do?! #MileHighBasketball pic.twitter.com/mUOmb16EQU
— Denver Nuggets (@nuggets) July 22, 2020
Mimo aż 218 cm wzrostu Bol wyglądał bardzo zwinnie. W akcjach takich jak poniższa młody gracz świetnie wykorzystywał swój wzrost i atletyzm.
😱😱😱
— Denver Nuggets (@nuggets) July 22, 2020
Don't even bother shooting around Bol. #MileHighBasketball pic.twitter.com/JO73LDnGHB
Potrafił również widowiskowo rozgrywać…
Now Bol is showing off those playmaking skills!
— Denver Nuggets (@nuggets) July 22, 2020
(How about that sweet finish from Noah?) #MileHighBasketball pic.twitter.com/7Ahcxmgj9O
…oraz wykańczać akcję wsadami.
Bol dunks 😍#MileHighBasketball pic.twitter.com/NDuMmX7xCL
— Denver Nuggets (@nuggets) July 22, 2020
Wielu ekspertów uważało, że Bol do NBA trafi z wysokim numerem draftu 2019. Niestety w trakcie sezonu na Uniwersytecie Oregonu doznał kontuzji lewej stopy i musiał poddać się operacji. Wątpliwości co do jego stanu zdrowia sprawiły, że do ligi został wybrany dopiero w drugiej rundzie z odległym numerem 44. Wybrali go Denver Nuggets. Podczas wspomnianego sezonu w Oregonie Bol notował średnio 21,0 punktów, 9,6 zbiórek, 1,0 asystę oraz 2,7 bloków na mecz.
Wygląda na to, że ekipie Nuggets trafił się kolejny złoty samorodek. Oby tylko kontuzje go omijały.