Jeśli Portland Trail Blazers nie wymienią Damiana Lillarda do innego klubu, zawodnik pojawi się na obozie treningowym przed zbliżającym się sezonem – wynika z informacji przedstawionych przez Aarona J. Fentressa, dziennikarza związanego z drużyną z Oregonu. Kilka tygodni temu rozgrywający poinformował władze drużyny, z którą związany jest od początku zawodowej kariery, że chce odejść. Jako wymorzony kierunek wskazał Miami Heat, tegorocznego finalistę NBA.


Słyszę, że jeśli nie zostanie wymieniony do okresu przygotowawczego, pojawi się i będzie grał. Nie będzie chciał stracić pieniędzy – przekazał dziennikarz Aaron J. Fentressa. Damian Lillard jest uparty w swoim dążeniu do gry w Miami Heat, o którym poinformował władze Portland Trail Blazers 1 lipca. Od tego momentu agent zawodnika miał nawet ostrzec inne zespoły, że jego klient nie będzie w pełni poświęcał się grze w innych zespołach. NBA zdążyła już zdyscyplinować gracza i agenta.

Blazers poinformowali, że nie zamierzają iść na rękę Lillardowi i zaakceptują ofertę z dowolnego klubu, która będzie dla nich najkorzystniejsza. Rozmowy utknęły w martwym punkcie, ponieważ Heat nie są w stanie przedstawić oferty, która zadowalałaby Blazers. Wiele wskazuje na to, że nawet jeśli Lillard nie zostanie wymieniony, pojawi się na obozie treningowym przed zbliżającym się sezonem. Nie chce stracić pieniędzy zapisanych w kontrakcie.

Lillard zarobi za przyszły sezon 45,6 mln dol., co jest wystarczającym czynnikiem motywującym rozgrywającego, dla którego będzie to 12. sezon na parkietach NBA. Wszystkie poprzednie spędził w barwach Blazers. W tym czasie tylko raz zdołał dotrzeć do finałów Konferencji Zachodniej. W dwóch ostatnich sezonach drużyna z Oregonu nie była w stanie nawet awansować do play-offów.

Obozy treningowe większości drużyn NBA rozpoczną się na początku października. Oznacza to, że Blazers i Heat wciąż mają dwa miesiące, by uzgodnić warunki wymiany. Trudno wyobrazić sobie jednak, by byli w stanie to zrobić bez udziału trzeciej drużyny. Doniesienia amerykańskich mediów wskazują, że Heat nie będą musieli się obawiać o to, że władze NBA zawetują ewentualny transfer.

Informacje portalu The Athletic wskazują, że Heat oferują aktualnie Blazers wygasające kontrakty kilku zawodników, wiele wyborów pierwszej rundy i jednego młodego gracza, a Tyler Herro ma przenieść się z Miami do trzeciej drużyny zaangażowanej w wymianę. Ta oferta także nie przekonała władz Blazers.

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep adidas.pl
  • Albo sprawdź ofertę oficjalnego sklep Nike
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna




  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    4 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments