Mecze w bańce to nie tylko ostra walka o awans do fazy play-off oraz przygotowanie do tej najważniejszej części sezonu, ale także okazja, by pokazać się z jak najlepszej strony w tych wyjątkowych warunkach. Jak się okazało we wtorek, liga doceni najlepszych zawodników w bańce.
Znamy już finalistów nagród za sezon regularny, choć nie wiemy jeszcze, kiedy tak w zasadzie zostaną ogłoszeni zwycięzcy. Wiadomo natomiast, że głosujący mieli brać pod uwagę tylko i wyłącznie mecze przed zatrzymaniem sezonu, a więc od października ubiegłego roku do połowy marca, kiedy to NBA wstrzymała rozgrywki. Występy w bańce nie powinny mieć więc wpływu na nagrody, ale liga nie chce pomijać tych zawodników, którzy w Orlando pokazują fantastyczną formę.
W związku z tym NBA przyzna nagrodę MVP dla najlepszego gracza bańki, jak również wybierze All-Bubble Team, który ma składać się z dwóch najlepszych piątek (najprawdopodobniej bez podziału na pozycję). O wszystkim zadecydować mają dziennikarze i komentatorzy, którzy znajdują się na kampusie Disneya w Orlando. Wyniki zostaną ogłoszone już w sobotę 15 sierpnia, przed pierwszym spotkaniem formatu play-in o awans do fazy play-off w konferencji zachodniej.
Faworytów do nagrody MVP jest kilku i są to przede wszystkim Devin Booker oraz Damian Lillard, jak również TJ Warren czy Luka Doncić. Szczególnie pierwszych dwóch robi w Orlando niesamowitą robotę, dzięki czemu ich zespoły nadal mają szansę na awans do fazy posezonowej. Phoenix Suns pod wodzą Bookera wygrali na razie wszystkie siedem spotkań w bańce, podczas gdy Portland Trail Blazers za sprawą 61-punktowego występu Dame’a właśnie wrócili na ósme miejsce w konferencji.