Była asystentka Gregga Popovicha w San Antonio Spurs od ponad pół roku pełni funkcję głównego szkoleniowca Las Vegas Aces. Była koszykarka osiągnęła ze swoim zespołem najlepszy bilans w lidze (26-10), za co została uhonorowana tytułem WNBA Coach of the Year.
Jednym z powodów dla których 45-latka opuściła ławkę San Antonio Spurs, żeby przejść do WNBA, była szansa na sprawdzenie się w roli pierwszego trenera. Pod koniec zeszłego roku amerykańskie media kilkukrotnie łączyły ją z posadą głównego szkoleniowca w kilku zespołach NBA.
Hammon jednak nie miała zamiaru dłużej czekać na konkretne oferty z najlepszej ligi świata, więc podpisała pięcioletnią umowę z zespołem WNBA, Las Vegas Aces.
Była rozgrywająca otrzymała 27 głosów z puli 56 dziennikarzy zajmujących się na co dzień ligą WNBA. Tanisha Wright z Atlanta Dream zajęła drugie miejsce z 18 głosami, James Wade z Chicago Sky z ośmioma głosami zajął trzecie miejsce, zaś Vickie Johnson z Dallas Wings, Vanessa Nygaard z Phoenix Mercury i Mike Thibault z Washington Mystics otrzymali po jednym głosie.
Las Vegas Aces z bilansem 26-10 (najlepszym w konferencji zachodniej) osiągnęli przed play-offami pierwsze miejsce w klasyfikacji ogólnej. W ćwierćfinale rozgrywanym do dwóch zwycięstw podopieczne Hammon dość łatwo ograły Phoenix Mercury. W półfinale zawodniczki z Las Vegas zmierzą się z Seattle Storm. Pierwsze spotkanie odbędzie się już jutro o godzinie 22.