W ostatnich dniach możemy obserwować bardzo dużo roszad w zespołach NBA. Russell Westbrook opuścił szeregi Washington Wizads, więc pojawiło się pytanie, czy Bradley Beal również nie będzie chciał odejść. Jednak jak donosi Shams Charania gwiazdor nie zamierza w najbliższej przyszłości rozstawać się z klubem.
Dzisiejszej nocy świat obiegła informacja o tym, że Russell Westbrook od nowego sezonu będzie reprezentował barwy Los Angeles Lakers. Wizards w wymianie z Jeziorowcami pozyskali w zamian za Russa Kyle Kuzmę, Montrezla Harrella, Kentavious Caldwella-Pope’a oraz 22 pick tegorocznego draftu. Mimo że ten trade wywołał mieszane odczucia w świecie NBA, to wcale nie musi być aż tak zły dla obu stron. O przejściu Westbrooka oraz o całej sytuacji możecie przeczytać dokładnie tutaj.
Zaraz po takowej wymianie pojawiło się jedno ważne pytanie: Czy Beal też będzie chciał odejść z Wizards? Zawodnik był również sfrustrowany całą sytuacją z zatrudnianiem nowego szkoleniowca. Teraz gdy zespół opuścił jeden z duetu gwiazd, fani Wizards bali się, że również Beal niezadowolony z tych wszystkich wydarzeń, będzie zmotywowany do tego, aby opuścić Waszyngton. Jednak jak donosi Shams Charania zawodnik nie ma na razie w planach zmieniania barw klubowych. Mimo takich informacji wszystko wyjaśni się dopiero w momencie, gdy w przyszłości na stole pojawi się oferta podpisania maksymalnego kontraktu.
Wizards pozyskali kilku bardzo zdolnych zawodników, lecz są małe szanse na to, że zobaczymy ich w Waszyngtonie w nowym sezonie. Niskie kontrakty wszystkich pozyskanych graczy daje Czarodziejom dużo więcej elastyczności w kontekście innych wymian. Wydaje się, że Bradley Beal wierzy w cały pomysł Tommy’ego Sheparda i nawet odejście Westbrooka nie wpłynie na jego decyzję. Według Charanii zawodnik nie odejdzie na razie z zespołu, lecz nie wiemy, co przyniosą nam następne tygodnie.