Po trzech latach od podpisania 5-letniego kontraktu z Washington Wizards, Bradley Beal ma możliwość związania się z drużyną kolejną umową. Z uwagi na kontuzje Johna Walla, w sezonie 2019/2020 liderem drużyny będzie Beal. Jednak w ostatnim czasie wokół nazwiska gracza pojawiało się wiele spekulacji.
Bradley Beal deklaruje swoją gotowość do reprezentowania Washington Wizards. Jednak drużyna od lat nie jest w stanie skonstruować drużyny gotowej do walki z czołówką wschodniej konferencji. Pojawiły się więc przypuszczenia, że Wiz zrezygnują z obecnego projektu, przehandlują swoje gwiazdy i rozpoczną okres przebudowy. Jednak nowy generalny menadżer drużyny – Tommy Sheppard, wcale nie ma takich zamiarów. Chce utrzymać trzon i nadal próbować atakować szczyt wschodu.
Wizards mieli zaproponować Bealowi 3-lata i 112 milionów dolarów – to maksymalna kwota. W ten sposób zawodnik pozostałby związany z zespołem 5-letnim kontraktem. Według informacji Davida Aldridge’a z NBA.com, Wizards faktycznie ofertę złożyli, ale Bealowi nie spieszy się z jej podpisaniem. Według źródeł Aldridge’a, Beal ma pewne wątpliwości, co do planów na przyszłość Wizards, dlatego istnieje duże prawdopodobieństwo, że z propozycji zespołu nie skorzysta i za dwa lata – w najlepszym momencie kariery – przetestuje rynek wolnych agentów.
Poza tym, Bealowi pod kątem finansowym nie opłaca się podpisywać przedłużenia już teraz, skoro za rok lub za dwa lata może podpisać za znacznie większą kwotę. W przyszłym roku Wizards mogliby zaproponować zawodnikowi 4-lata za 155 milionów, a latem 2021 roku 5-lat za… 254 miliony! Ta kwota byłaby dla Bradleya osiągalna wyłącznie w przypadku, gdyby znalazł się w składzie All-NBA – trudne, ale jak najbardziej dla wychowanka Florida wykonalne.
Natomiast gdyby Beal w 2021 trafił na rynek i chciał podpisać nowy kontrakt nie będąc w składzie All-NBA, maksymalną propozycją ze strony Wizards byłoby 5-lat za 218 milionów. Gdyby z kolei wybrał ofertę innej drużyny, musiałby się zgodzić na 4 lata za 161 milionów dolarów. Czy zatem powinien decydować się na przedłużenie w DC już teraz? Wiele argumentów podpowiada, by tego nie robił i skupił się na dalszym budowaniu swojej marki i bacznej obserwacji kierunku, w jakim poruszają się Wiz. Jeśli nie zdarzy się nic nieprzewidzianego, za rok również powinien otrzymać maksymalną propozycję.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
Wspieraj PROBASKET
