Trener Oklahomy City Thunder – Billy Donovan potwierdził to, co przewidywano po dołączeniu Carmelo Anthony’ego do rotacji drużyny z Oklahomy. Weteran będzie wychodził na pozycji silnego skrzydłowego. Melo rzekomo nie miał żadnych problemów z tym, by zgodzić się na grę poza swoją naturalną pozycją, do której zapewne w kilku ustawieniach będzie wracał.
Koszykówka w NBA bardzo się zmieniła na przestrzeni ostatnich kilku lat. Granice pomiędzy rożnymi pozycjami mocno się zatarły, więc postawienie Carmelo Anthony’ego na czwórkę nie jest dużym zaskoczeniem. Zawodnik grał już na tej pozycji z New York Knicks. Dla Russella Westbrooka będzie funkcjonował jako zawodnik rozciągający grę i grożący rzutem z dystansu. Powstaje jednak pytanie – jak poradzi sobie z wyższymi lub silniejszymi zawodnikami w obronie? Na to przygotować będzie musiała się defensywa Thunder, by odpowiednio szybko reagować.
Według zaawansowanych liczb, na czwórce Anthony rozegrał najlepsze lata swojej kariery. W poprzednim sezonie z New York Knicks notował średnio 22,4 punktu, 5,9 zbiórki i 2,9 asysty trafiając 43,3 FG% oraz 35,9 3PT%. Jako silny skrzydłowy Anthony grał także dla reprezentacji. Gra na czwórce na pewno jest lepszym rozwiązaniem niż wychodzenie z ławki, o które zawodnik został spytany w trakcie media-day, i które delikatnie wyśmiał. – Nie mam żadnych problemów z grą na pozycji silnego skrzydłowego. Dla tego zespołu to najlepsze rozwiązanie – przyznał.
– Od początku kariery gram na czwórce. Już w Denver występowałem na tej pozycji, kiedy zaczęliśmy faworyzować niższe ustawienia i przyspieszaliśmy grę – mówi dalej. To rozwiązanie jest dla Thunder optymalne w rotacji z Russellem Westbrookiem i Paulem Georgem. Trudno jednak przewidzieć, jak panowie podzielą się obowiązkami i czy takie połączenie All-Starów na pewno dla zespołu zadziała. Tak czy inaczej fanów OKC czeka naprawdę interesujący sezon.
– Mamy na obwodzie dwóch graczy, którzy świetnie zbierają. Teraz pozycje nie mają już takiego znaczenia – skończył Melo. Dwa lata temu Indiana Pacers zaproponowała PG13 przesunięcie na czwórkę, ale zawodnik nie był fanem tego rozwiązania. W Oklahomie nie będą ryzykować do tego stopnia i pozwolą George’owi funkcjonować w środowisku, w którym czuje się najbardziej komfortowo. Zawodnik wchodzi w najlepszy okres swojej kariery, więc Donovan potrzebuje wykorzystać go w najlepszy możliwy sposób.
[ot-video][/ot-video]
Obserwuj @mkajzerek
Obserwuj @PROBASKET