John Wall i DeMarcus Cousins znają się świetnie z czasów wspólnej gry na uczelni Kentucky. Mimo wielu lat gry na przeciwległych wybrzeżach ich przyjacielska relacja nigdy nie osłabła. Według ostatnich doniesień medialnych, John Wall rozpoczął właśnie starania o włączenie swojego przyjaciela do drużyny Wizards.
Rozgrywający Czarodziejów przyznał w środowym wywiadzie z Markiem J. Spearsem z The Undefeated, że naciska szefostwo Wizards aby podpisali umowę z DeMarcusem Cousinsem. W tej sprawie rozmawiał nawet z dyrektorem generalnym Tommym Sheppardem. – Wiesz, staram się to robić. Nad tym pracuję od około pięciu lat. Chcę by go zakontraktowali – powiedział Wall za pośrednictwem Chase Hughes’a z NBC Sports Washington.
Wall dodał, że on i Sheppard rozmawiali już kilkukrotnie o sprawie i podczas tych rozmów zapewniał swojego GM-a, że DeMarcus jest już w pełni zdrowy po doznanej w sierpniu zeszłego roku kontuzji wiązadeł krzyżowych.
Cousins jest obecnie wolnym agentem, w związku z czym szanse na wspólną grę z Wall’em wydają się bardziej realne niż kiedykolwiek wcześniej. Jednakże, mimo nacisków Walla zakontraktowanie Cousinsa, wydaje się to wciąż mało prawdopodobne. Długa historia ciężkich kontuzji DeMarcusa na pewno działa na jego niekorzyść. Zakontraktowanie zawodnika po takich przejściach jest dla każdego GM-a dużym ryzykiem. Może się również okazać, że sam zawodnik postanowi związać się z kimś, kto da mu większe szansę na walkę o mistrzostwo.
30 lipca Washington Wizards przystąpią w Orlando do rywalizacji o dwa ostatnie miejsca premiowane awansem do Playoffs. Ich głównymi rywalami w walce o awans będą drużyny Brooklyn Nets i Orlando Magic. Jednak, mimo wielkiego talentu Bradleya Beala, drużyna ze stolicy, wciąż bez Johna Walla, wydaje się być skazana na porażkę.
NBA: Zobacz wideo z Jordanem, które dotąd było nieopublikowane
Wspieraj PROBASKET
