Marcin Gortat doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że niepowodzenia Washington Wizards w dużej mierze wynikają z urazów kluczowych zawodników rotacji. Polak okazał się mało pobłażliwy dla swoich kolegów i zasugerował zmianę postawy.
Center Washington Wizards wcześniej w tym sezonie miał problemy z kolanem, a potem opuścił kilka meczów z powodu infekcji. Jenak Marcin Gortat jeszcze przed EuroBasketem zaczął szczególnie troszczyć się o swoje lewe kolano, które sprawiało mu problemy. Potraktował sprawę bardzo poważnie i starał się za wszelką cenę chronić przed jakimkolwiek urazem.
Zawodnik ma więc uzasadnione pretensje do swoich kolegów, iż ci nie potrafią wykazać się profesjonalizmem w kontekście dbania o organizm. – Nie jest łatwo, bo mamy sporo weteranów, którzy muszą szczególnie troszczyć się o swoje ciało – mówi Gortat. – To zawodnicy są odpowiedzialni za swoje zdrowie. Osobiście nie rozumiem, jak zawodnicy można cały czas doznawać różnych urazów – dodał bardzo poważnym tonem.
– Musisz coś zmienić w swojej rutynie, aby zapobiec takim sytuacjom. To pozwala stać się profesjonalistą i lepszym graczem – kontynuował MG. Kogo mógł mieć na myśli? Z grona młodszych graczy dużą część sezonu opuścili już Bradley Beal czy Khris Humphries. Również Otto Porter co jakiś czas wymaga ulgowego traktowania. Natomiast na swój debiut ciągle czeka 33-letni Alan Anderson, który walczy z urazem kostki.
Ciekawostką jest fakt, że w miniony poniedziałek Gortat po raz pierwszy w tym sezonie przebywał na parkiecie razem z Nene Hilario. Brazylijczyk prowadzi nieustanną walkę o utrzymanie zdrowia. Marcin nie chciał wyłączać siebie z tej problematycznej dla drużyny kwestii i stwierdził, że na wcześniejszym etapie sezonu mógł lepiej zadbać o swoje kolano. – Biorę za to odpowiedzialność, bo mogłem temu zapobiec i tego nie zrobiłem. Muszę się upewnić, że to się więcej nie stanie. Jeśli każdy podejdzie do tego tak samo, to zaczniemy wygrywać mecze – skończył.
W 34 meczach sezonu regularnego, MG notował na swoje konto średnio 13,6 punktu, 9,9 zbiórki, 1,6 asysty i 1,3 bloku trafiając 52,8 FG
fot. Keith Allison, Creative Commons
Wspieraj PROBASKET
