Rozczarowanie z powodu przegrania półfinału z Hiszpanią jest w reprezentacji Niemiec dość duże. To nie znaczy, że nasi zachodni sąsiedzi nie zamierzają walczyć o brązowy medal – wręcz przeciwnie. Ze stołu wciąż mogą zgarnąć brązowy medal i zrobią wszystko, aby ten nie trafił w ręce Biało-Czerwonych.
Niemcy od początku fazy grupowej, która była rozgrywana jeszcze w Kolonii, wyglądali bardzo mocno, co znajdowało odzwierciedlenie w wynikach. Niemcy w grupie ograli Litwinów, Francuzów oraz niżej notowanych Węgrów i Bośniaków. Później przyszyły triumfu nad Czarnogórą i Grecją. Marzenia Niemców o złotym medalu mistrzostw Europy zostały brutalnie zatrzymane w czwartej kwarcie półfinałowego starcia z Hiszpanią, gdy goście całkowicie zdominowali gospodarzy w wypełnionej po brzegi Mercedes-Benz Arena.
„To boli. Oczywiście Hiszpanie byli mocni, ale mogliśmy wygrać ten mecz” – powiedział Niemiec Johannes Thiemann, cytowany przez „Kicker”. Reprezentant Niemiec przyznał, że mistrzowie świata znakomicie rozegrali końcówkę spotkania. „Mogliśmy zrobić więcej, aby nie dopuścić do takiej sytuacji. Mamy jeszcze wiele do nauki” – zauważył z kolei Franz Wagner, na co dzień zawodnik Orlando Magic.
Jeszcze przed rozpoczęciem turnieju trener reprezentacji Niemiec przyznawał, że celem jest skończenie tegorocznego EuroBasketu na podium. Szansę na spełnienie oczekiwań będą mieli w niedzielę o godz. 17.15. Gordon Herbert, selekcjoner Niemców, zapowiedział po porażce, że cel się nie zmienił. Niemcy mogą być rozbici po porażce, co może z kolei pomóc reprezentacji Polski.
Niemcy są zdecydowanym faworytem meczu o brązowy medal. Polacy z kolei zostali zmiażdżeni przez Francuzów. Dla naszych koszykarzy awans do najlepszej czwórki już jest jednak najlepszym osiągnięciem od 1971 r. „Jutro wstaniemy i będziemy wiedzieć, co mamy do zrobienia” – zapowiedział po starciu z Hiszpanami Andreas Obst.
Kapitan Niemców, Dennis Schroeder, który wróci do Los Angeles Lakers, zapewnił, że zespół jest nastawiony na zwycięstwo. „Jeśli nie masz motywacji, nie powinno cię tu być” – powiedział rozgrywający. Wygrana z Polską będzie oznaczać dla Niemców pierwszy medal ME od srebra wywalczonego w 2005 r. w Belgradzie. W przeszłości Niemcy byli mistrzami Europy w 1993 r., a w 2002 r. sięgnęli po brąz mistrzostw świata. Triumf Biało-Czerwonych w niedzielnym meczu będzie z kolei oznaczał piąty medal EuroBasketu.