W środę o godz. 20:30 w ćwierćfinale tegorocznego EuroBasketu zmierzą się ze sobą reprezentacje Słowenii oraz Polski. Podopiecznych trenera Igora Milicica czeka piekielnie trudne zadanie w pojedynku z obrońcami tytułu. Fani słoweńskiej kadry w poniedziałek otrzymali jednak mocno niepokojące informacje. Z powodu kłopotów z kostką treningu nie dokończył Luka Doncić.
Po 25 latach kadra Polski znów awansowała do ćwierćfinału Mistrzostw Europy. Tam spotka się ze Słowenią, czyli z obrońcami tytułu. Spotkanie odbędzie się w środę o godz. 20:30 w Berlinie i to Słoweńcy będą wyraźnymi faworytami. Mimo wszystko słoweńscy fani mają się czym martwić, gdyż Luka Doncić nie dokończył poniedziałkowego treningu:
Lider kadry podkręcił prawy staw skokowy na treningu i na tym udział w zajęciach zakończył. Resztę treningu obserwował z boku, a kostka została na wszelki wypadek owinięta lodem. Doncić od początku imprezy zmaga się z różnymi problemami zdrowotnymi. Początkowo doskwierał mu choćby nadgarstek, choć kolejne historyczne występy gracza Mavs pokazały, że wszystko jest w porządku.
Trener słoweńskiej kadry Aleksander Sekulić nieco uspokoił jednak fanów, stwierdzając, że uraz dokuczał Luce tylko „trochę”. 23-latek będzie więc najpewniej w stanie wystąpić w środowym spotkaniu, przy czym taka kontuzja może gwiazdę NBA lekko spowolnić. To z kolei może być nadzieja dla Polaków. Już teraz wiadomo tymczasem, że udział w mistrzostwach zakończył Zoran Dragić.