EuroBasket dzień 8: Dominacja Serbii, ale Polacy wychodzą z 3. miejsca!

Czwartek 8 września, to ostatni dzień rozgrywek grupowych na Mistrzostwach Europy koszykarzy. Dwie grupy już zakończyły rywalizację. W grze jest jeszcze „polska” grupa, czyli D oraz „grecka” z Giannisem, czyli C. Dla nas najważniejszy mecz rozpocznie się o godz. 21:00, kiedy to Polska zmierzy się z Serbią. Nikola Jokić, czyli MVP (najbardziej wartościowy zawodnik) minionego sezonu NBA, sprawdzi defensywę Biało-Czerwonych. Stawką jest 1. miejsce w grupie!

Chcesz wiedzieć, co wydarzyło się do tej pory na EuroBaskecie? Sprawdź naszą specjalną kategorię EuroBasket 2022, gdzie znajdują się wszystkie newsy dotyczące obecnych mistrzostw Europy.

Czy znasz już nasz specjalny poradnik na temat EuroBasket 2022? Zebraliśmy w jednym miejscu najważniejsze informacje.

Ten news będzie aktualizowany na bieżąco w ciągu dnia – zanim rozpoczną się mecze przeczytaj naszą zapowiedź (poniżej) i analizę sytuacji w poszczególnych grupach.

Wszystkie mecze EuroBasketu pokazywane są na stronie sport.tvp.pl – ale bez komentarza. Jeśli zależy ci na profesjonalnym komentarzu w języku angielskim, to FIBA udostępnia coś na wzór NBA League Pass, czyli wszystkie mecze EuroBasketu na stronie oraz w aplikacji. Koszt takiego pakietu to 16,99 EUR. „Fibowski” League Pass znajdziecie na stronie: www.courtside1891.basketball – jednym z komentatorów jest tam Mike Taylor, były trener reprezentacji Polski.

Finlandia – Holandia 88:67

Statystyki

• Mecz bez większej historii. Łatwe zwycięstwo Finów, którzy zakończyli fazę grupową z bilansem 3-2 i przedłużyli swoje szanse na drugie miejsce w grupie. Holendrzy w tym meczu ani razu nie prowadzili, a pewnym momencie przegrywali już nawet 29 punktami. 22 „oczka” Lauriego Markkanena w 18 minut, a 14 punktów dołożył Shawn Huff.

Chorwacja – Ukraina 90:85

Statystyki

• Dobre widowisko zafundowały nam obydwie drużyny. Wynik w okolicach remisu oscylował do połowy czwartej kwarty, kiedy Chorwaci odjechali, czym zapewnili sobie zwycięstwo i przeskoczyli Ukraińców w końcowej klasyfikacji Grupy C. Świetny mecz żegnającego się po tych mistrzostwach z kadrą Bojana Bogdanovicia, który do dorobku drużyny dodał 27 punktów i 7 zbiórek. 13 oczek dorzucił Dominik Mavra a 10 Ivica Zubac. Wśród pokonanych liderami Volodymyr Herun (21 punktów) i Sviatoslav Mykhailiuk (14 punktów).

Estonia – Grecja 69:90

Statystyki

• Grecja przystępowała do tego spotkania pewna pierwszego miejsca w grupie. Większość obserwatorów spodziewała się bardziej wyrównanego pojedynku, tymczasem Estonia po pierwszej połowie przegrywała już 15-stoma punktami. 25 punktów Giannisa Antetokounmpo w dwóch pierwszych kwartach wystarczyło, aby ustawić mecz, dzięki czemu 2-krotny MVP NBA dostał od trenera odpoczynek w drugiej połowie.

Czechy – Izrael 88:77

Statystyki

• Niezwykle ważne spotkanie dla losów „Polskiej” grupy. Czesi, zwyciężając 11-stoma punktami, zapewnili sobie awans do 1/8 EuroBasketu właśnie kosztem Izraela i w dalszej części rywalizacji trafią na Grecję. Dzięki takiemu rozstrzygnięciu Polacy mogą zająć albo 1. albo 3. miejsce w grupie. Wszystko zależy od tego, czy pokonają jednego z faworytów Mistrzostw Europy.
• Reprezentanci Izraela nie postawili w dzisiejszym meczu dość wysoko poprzeczki, w pewnym momencie przegrywając nawet 19-stoma punktami, w 4 ostatnich minutach 4. kwarty nie zdobywając ani jednego „oczka”. Czechów do zwycięstwa poprowadził Vojtech Hruban, który zakończył spotkanie z 25 punktami. 14 „oczek” i 11 asyst dodał Tomas Satoransky.

Serbia – Polska 96:69

Statystyki

• Serbowie grali bardzo swobodnie, dobrze dzieląc się piłką i zdobywając punkty spod kosza. Nikola Jokić od początku prezentował się znakomicie i pod koniec pierwszej kwarty nasi rywale zbudowali dwucyfrową przewagę (28-14).
• Strata Polaków robiła się coraz większa i w połowie drugiej kwarty wynosiła już dwadzieścia punktów. Biało czerwoni nie mieli sposobu na atak Serbów, którzy dominowali w pomalowanym (34 punkty z pola trzech sekund do przerwy). Na domiar złego oddawaliśmy mnóstwo niecelnych rzutów z dystansu i w konsekwencji koszykarze z Bałkanów utrzymywali wysoką przewagę. Po pierwszej połowie Serbia prowadziła 52-33.
• Drugą połowę Polacy otworzyli runem 10-4 i prowadzenie Serbii nieco stopniało. Po chwili jednak podopieczni Svetislava Pesica zanotowali własny serial punktowy i wszystko wróciło do normy. Serbowie grali składne i skuteczne akcje w ataku, korzystając w dodatku z licznych strat popełnianych przez polskich koszykarzy. Przed ostatnią częścią spotkania Polska przegrywała ponad dwudziestoma punktami. W tej sytuacji czwarta kwarta była w zasadzie formalnością. Polacy ponieśli bardzo wysoką porażkę, kończąc fazę grupową na trzecim miejscu.
• Liderem punktowym biało czerwonych był dziś Michał Michalak, który zanotował 17 punktów i 4 zbiórki. W szeregach Serbów podwójną zdobycz miało wielu koszykarzy, a prym wiódł Nikola Jokić (19 punktów, 15 zbiórek i 88 procentowa skuteczność z gry).

Wielka Brytania – Włochy 56:90

Statystyki

• Włosi bez żadnych problemów pokonali jedną z najsłabszych (jeśli nie najsłabszą) drużynę turnieju, czyli Wielką Brytanię. Do przerwy Brytyjczycy przegrywali tylko dziesięcioma punktami jednak w drugiej połowie Włosi zaczęli całkowicie dominować. W czwartej kwarcie za sprawą fatalnej gry Wielkiej Brytanii, która zdobyła w ostatnich dziesięciu minutach tylko dwa punkty, włoscy koszykarze odskoczyli na 30 punktów. W drużynie Włoch najlepiej zagrał Simone Fontecchio (18 punktów i 4 zbiórki), a dla Wielkiej Brytanii 12 oczek i 7 zbiórek zanotował Carl Wheatle.

Kto zagra z kim w 1/8?

• Polacy zmierzą się z Ukrainą w niedzielę o godz. 12:00.

Zapowiedź i fakty przed czwartkowymi meczami:

• Przed nami ostatnie mecze grupy C i D.
• Grupy A i B zakończyły już rozgrywki grupowe.
• W piątek będzie dzień wolny, a w sobotę rusza faza pucharowa.
• Z każdej grupy awansują po 4 drużyny, a więc w sobotę i niedzielę mecze 1/8 – kto odpadnie, ten jedzie do domu.
• Polacy zagrają dziś z Serbią o 1. miejsce w grupie, ale jeśli przegrają to przy wygranych Izraela i Finlandii, spadną aż na 4. miejsce, ponieważ liczyć się będą małe punkty między trzema drużynami z tym samym bilansem.
• Polacy z Izraelem mają +9, ale z Finlandią mają -30, więc w małej tabelce -21. Finowie przegrali z Izraelem dwoma, więc mieliby +28, a Izrael -7. Dlatego Polacy spadliby aż na 4. miejsce.
• Jeśli Polacy wygrają z Serbią, to zajmą 1. miejsce w grupie.
• Co ciekawe Izrael wciąż nie jest pewny awansu. Istnieje taki scenariusz, że Finlandia wygrywa z Holandią, Serbia z Polską, ale… Czechy wygrywają z Izraelem i obie te drużyny mają bilans 2-3 i to Czesi weszliby z 4. miejsca! Polacy zajęliby wtedy 3. miejsce, a Finlandia 2., bo mielibyśmy taki sam bilans, ale przegraliśmy bezpośredni pojedynek z Finami.
• Jest jeszcze jeden scenariusz! Jeśli Finlandia przegra z Holandią, a Izrael nie ma znaczenia czy wygra z Czechami, czy przegra, to przy naszej porażce z Serbią, zajmujemy 2. miejsce.
• Z kim zagrają Polacy? Z kimś z grupy C. Jeśli zajmą 4. miejsce, to zagrają z Grecją, czyli drużyną Giannisa.
• Warto zwrócić uwagę, że według ekspertów zakładów bukmacherskich eWinner faworytem w rywalizacji Czechy – Izrael są gospodarze. Niestety Polacy w meczu z Serbią, są tak samo nisko oceniani jak Holendrzy w spotkaniu z Finlandią. Trzeba jednak pamiętać, że Serbowie mają aż trzech zawodników z NBA i są jednym z faworytów do mistrzostwa.

NAJNOWSZY NEWS O EUROBASKECIE:

Już dziś (09.09.) o godzinie 18:30 zapraszamy na Studio Live od eWinner z udziałem Marcina Gortata, Kamila Chanasa i Łukasza „Keepthebeat” Szwondera!