Gdy już zaczyna wszystko wracać do normy, Eric Gordon dostaje kolejny cios i wszystko zaczyna od początku. Zawodnik Houston Rockets w marcu już nie zagra. Tymczasem Los Angeles Lakers otrzymali informację w sprawie ewentualnego powrotu do gry Anthony’ego Davisa.
Wysoki Los Angeles Lakers opuścił ostatnich jedenaście meczów zespołu. Zespół zrobił w tym czasie bilans 4-7 i spadli na 3. miejsce w tabeli zachodniej konferencji. Drużynie znacznie bardziej zależy na zdrowiu liderów, dlatego są gotowi na poświęcenie, by tylko do play-offów przystąpić w pełnym rynsztunku. Ostatnie badania wykazały, że z łydką w prawej nodze Anthony’ego Davisa już zdecydowanie lepiej, ale jego przerwa potrwa co najmniej kolejne dwa tygodnie.
To oznacza, że Davis nie zagra w następnych dziewięciu meczach swojej drużyny. W 23 meczach sezonu 2020/21 notował średnio 22,5 punktu, 8,4 zbiórki trafiając 53,3 FG%. Kontuzji nabawił się 14 lutego w meczu z Denver Nuggets. Zawodnik wrócił wówczas do gry pomimo tego, że uraz łydki nie był wyleczony. Niestety zapłacił za to bardzo słoną cenę. – Pozostajemy wobec Davisa cierpliwi – mówi trener Frank Vogel. – Nadal będziemy walczyć i wygrywać. Będziemy też bardzo podekscytowani, gdy w końcu AD do nas wróci – dodał.
Złe wieści otrzymali również Houston Rockets. Zaraz po tym, gdy P.J. Tucker poinformował, że nie zagra już w koszulce drużyny, urazu nabawił się Eric Gordon. Sytuacja była bardzo niepokojąca, ponieważ Gordon w pewnym momencie spotkania z Sacramento Kings upadł na parkiet bez kontaktu z przeciwnikiem. Prześwietlenie wykazało uraz pachwiny i przerwa weterana z rotacji Stephena Silasa potrwa mniej więcej cztery – sześć tygodni.
Ciało Gordona jest już mocno sfatygowane. Uraz goni uraz i zawodnik nie jest w stanie złapać rytmu. Mówiono o tym, że w Houston chcą skupić się na rozwoju wokół młodzieży, dlatego Eric miał być głównym kandydatem do transferu przed 25 marca. Nowe okoliczności mogą zniechęcić generalnych menadżerów do starań o weterana. Ten rozegrał w bieżącym sezonie 27 meczów i notował na swoje konto średnio 17,8 punktu i 2,6 asysty trafiając 43,3 FG% i 32,9 3PT%.
Wspieraj PROBASKET
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET
