James Harden spotkał się z dziennikarzami po przegranym przez Houston Rockets meczu z Los Angeles Lakers. Najwyraźniej coś w zawodniku pękło, ponieważ po raz pierwszy postanowił w tak szczerych słowach odnieść się do swojej sytuacji w drużynie. Kibice nie będą zachwyceni. 

Los Angeles Lakers nie pozostawili cienia wątpliwości odnośnie tego, kto dysponuje w tym momencie większym potencjałem. LeBron James bez większych problemów przeprowadził swoją drużynę do drugiego zwycięstwa z rzędu przeciwko Houston Rockets. James Harden nie poradził sobie z tą porażką najlepiej. W ostatnich dniach pojawiły się doniesienia mówiące o tym, że w Houston odzyskują nadzieję, iż Jamesa uda się zatrzymać. Ten tymczasem…

Nie jesteśmy wystarczająco dobrzy. W ostatnich dwóch meczach było widać różnicę między nami, a zespołami z czołówki – wypalił na konferencji prasowej. – Uwielbiam to miasto i dałem z siebie absolutnie wszystko. Cała ta sytuacja to jakieś szaleństwo. Moim zdaniem nie da się już tego naprawić – dodał, zrzucając bombę na wszelkie pogłoski mówiące o tym, że może jednak Harden zmieni zdanie. Te słowa jednego z liderów składu zdają się nie pozostawiać wątpliwości. Powróciły zatem rozmowy o tym, gdzie ostatecznie Harden wyląduje. 

Do tej pory James nie wyrażał się tak otwarcie o prośbie wystosowanej do generalnego menadżera drużyny. Rockets rzekomo aktywnie szukają zespołu gotowego rozmawiać w sprawie wymiany, jednak do tej pory nie otrzymali żadnej satysfakcjonującej oferty. Problem polega na tym, że cena za usługi Hardena jest coraz niższa, bowiem wiele ekip bierze poprawkę na nie do końca profesjonalne zachowanie gracza i jego generalne nastawienie. 

Według doniesień ESPN – zespół poszukuje transferu, w którym pozyska młodych graczy lub wybory w drafcie. Wszystko musi się jednak zgadzać w salary-cap, a Harden gra na olbrzymim kontrakcie, więc matematyka odegra tutaj ważną rolę. Tymczasem w drużynie robi się toksyczna atmosfera, bowiem na słowa Hardena zareagował już John Wall.Ciężko jest stworzyć kolektyw, gdy masz w drużynie graczy, którzy nie chcą się dla zespołu poświęcać. […] Widzę w tej ekipie wielu zawodników, którzy ciężko pracują i chcą grać na jak najwyższym poziomie – skończył. 

Wspieraj PROBASKET

  • Robiąc zakupy wybierz oficjalny sklep Nike
  • Albo SK STORE, czyli dawny Sklep Koszykarza
  • Planujesz zakup NBA League Pass? Wybierz nasz link
  • Zarejestruj się i znajdź świetne promocje w sklepie Lounge by Zalando
  • Ogromne wyprzedaże znajdziesz też w sklepie HalfPrice
  • Zobacz czy oficjalny sklep New Balance nie będzie miał dla Ciebie dobrej oferty
  • Jadąc na wakacje sprawdź ofertę polskich linii lotniczych LOT
  • Lub znajdź hotel za połowę ceny dzięki wyszukiwarce Triverna



  • Subscribe
    Powiadom o
    guest
    3 komentarzy
    najstarszy
    najnowszy oceniany
    Inline Feedbacks
    View all comments