Po katastrofalnym sezonie 2019/20 Golden State Warriors wracają do walki o najwyższe cele. Po niespodziewanej kontuzji Klaya Thompsona każdy zawodnik rotacji Wojowników stał się podwójnie cenny. W poniedziałkowym treningu Warriors po raz pierwszy trenowali wszyscy gracze. Po obowiązkowej kwarantannie do pracy wrócili również Draymond Green i debiutujący w NBA James Wiseman.
Wybrany z drugim numerem tegorocznego draftu Wiseman na wszystkich kolegach zrobił wielkie wrażenie. Po zajęciach ciepłych słów debiutantowi nie szczędzili Steve Kerr oraz Draymond Green.
Według trenera Dubs Wiseman był niezwykle energetyczny i swoją postawą bardzo zaimponował reszcie drużyny.
„W jego grze widać było ogromną energię. Wszędzie było go pełno. Inni zawodnicy, patrząc na to z wyraźnym zaskoczeniem, łapali się za głowy i stwierdzali, że chłopak jest wielki.”
Steve Kerr on James Wiseman's first Warriors practice: "He was playing with huge energy — flying around everywhere. A couple guys came off the floor and just shook their heads like, 'Man. This guy is massive.' "
— Drew Shiller (@DrewShiller) December 14, 2020
„Oglądanie go w akcji było naprawdę ekscytujące. Z tak wielkim potencjałem może mieć wielki wpływ na naszą grę. Pierwszy trening w jego wykonaniu był naprawdę dobry. Wciąż musi się jednak wiele nauczyć. Długa droga przed nim” – podsumował Kerr.
O młodszym koledze wypowiedział się również Draymond Green.
„James był dzisiaj w każdym miejscu na boisku”- powiedział Green. „Jego energia sięgała dachu, przez co czasami gubił ustawienie w obronie. Mnie to jednak nie przeszkadzało, bo zawsze wychodziłem z założenia, że prawidłowego ustawienia można się zawsze nauczyć, natomiast energii na boisku niestety już nie” – wychwalał kolegę Green.
Draymond noticed James Wiseman can cover a lot out ground. He’s out of place defensively, but that’s because he’s excited, Draymond said. Fine by Dray, for a rookie in the preseason. “You can teach position but you can’t teach energy,” he said. Upbeat start for Wiseman.
— Kerith Burke (@KerithBurke) December 14, 2020
„Uważam, że naukę będzie chłonął jak gąbka. Nie bał się zadawać pytań. Tak właśnie trzeba postępować. Musisz zadawać pytania, gdy chcesz się czegoś nauczyć. Nie ma żadnych powodów do wstydu. James był bardzo skoncentrowany na ćwiczeniach.”
Znakiem szczególnym Warriors w ostatnich latach była świetna skuteczność graczy obwodowych. Curry i Thompson miażdżyli rywali seriami zza łuku, a o porządek pod koszem dbał Green. Dodanie do rotacji wysokiego i silnego Wisemana otworzy przed Wojownikami nowe możliwości. Młody środkowy ma wiele atutów, z których Wojownicy z pewnością skorzystają.
Wspieraj PROBASKET
- NBA: Redick zdradził, co czuje po porażkach Lakers. Na pewno żartował?
- NBA: Wykorzystuje nieobecność Sochana. Robi wrażenie nawet na LeBronie
- NBA: Kluby z Zachodu chcą zmiany formatu play-offów. Koniec z podziałem na konferencje?!
- NBA: D’Angelo Russell zaskoczył. Chce reprezentować naszych sąsiadów!
- NBA: Kyrie zostanie wolnym agentem. Wiemy co stanie się potem
- Kurtki, bluzy i buty Nike za połowę ceny! 3000 produktów! Nowa, wielka wyprzedaż
- NBA: Mecz Gwiazd ustalony? To będzie zupełnie nowe doświadczenie
- Wyniki NBA: Lakers przegrali wygrany mecz, sensacja w Toronto, błysk duetu Miller-Ball
- NBA: Doncic kolejną gwiazdą która odpocznie przez kontuzję
- NBA: Suns szykują fortunę dla Duranta. Gigantyczna inwestycja z nadzieją na mistrzostwo