Może się okazać, że nie zobaczymy już Marca Gasola na parkietach NBA. Ostatnie doniesienia wskazują, że środkowy bardzo poważnie rozważa powrót do grania w Europie.
Gasolowi właśnie skończyła się umowa i stanie się wolnym agentem. Pomimo 35-lat na karku, Gasol wciąż uznawany jest za naprawdę solidnego wysokiego, który może wzmocnić skład każdej drużyny, jeśli nie umiejętnościami, to z pewnością cechami przywódczymi i charyzmą. W poprzednim sezonie Hiszpan zdobył z Raptors mistrzostwo NBA, co tylko wzmacnia jego spuściznę.
Gasol nie powinien mieć problemów ze znalezieniem pracodawcy, kiedy już oficjalnie stanie się wolnym agentem. Jednak względy rodzinne mogą zadecydować, że wróci on na Stary Kontynent. Pomimo lukratywnej umowy w NBA, Gasol może zadecydować, że ważniejsza jest dla niego rodzina i ponownie zagra w Hiszpanii.
Gasol nie jest już tak dominującym środkowym jak miało to miejsce jeszcze kilka lat temu. Hiszpan trzykrotnie został wybrany do Meczu Gwiazd, a w 2013 roku został najlepszym defensorem sezonu regularnego. Przez długie lata był podporą Memphis Grizzlies, gdzie tworzył bardzo dobry duet z Mikem Conley’em. Z pewnością pozostawi po sobie pozytywne wrażenie i wiele wspomnień.
Wspieraj PROBASKET
- Wyniki NBA: Pierwszy półfinał dla Timberwolves, 43 punkty Edwardsa
- NBA: Spory cios dla Mavs! Kluczowy zadaniowiec wypada z gry przed serią z Thunder
- NBA: Grał w Lakers z Kobe Bryantem, zmarł w wieku zaledwie 33 lat
- NBA: ESPN banuje zawodnika. U nich kariery nie zrobi
- NBA: Lakers zwolnili nie tylko trenera! Poszli za ciosem