Gwiazda Milwaukee Bucks, Giannis Antetokounmpo stracił panowanie nad sobą i uderzył głową Moe Wagnera z drużyny Wizards. Konsekwencją tego zachowania było usunięcie z boiska. Zaraz po meczu Greek Freak przyznał, że był to duży błąd z jego strony zwłaszcza, że za chwilę zaczynają się play-offy!
Jak donosi Eric Nehm z The Athletic, Antetokounmpo przyznał, że niestety nie udało mu się zapanować nad emocjami.
„Zazwyczaj staram się być po prostu skupionym. Chcę jedynie normalnie zakończyć grę i nie robić niczego głupiego, jednak zdarzają się chwile, że zwyczajnie tracisz głowę i nie myślisz. Wystarczy sekunda lub dwie i zanim pomyślisz, zrobisz coś głupiego” – wyjaśnia skruszony Giannis.
Antetokounmpo dodał, że nie ma nic przeciwko Wagnerowi. Wskazał, że bardzo chciałby cofnąć czas i pozostać w grze. Wyraził tez zadowolenie z gry zespołu po tym, jak opuścił parkiet.
"We're all human. We all make mistakes."
— FOX Sports Wisconsin (@fswisconsin) August 12, 2020
Hear from Giannis Antetokounmpo after he was ejected for headbutting Moritz Wagner. pic.twitter.com/gMjcvs019r
Zapytany o to, czy jego zachowanie było wynikiem frustracji, Giannis odpowiedział:
„Nie sądzę, żebym był sfrustrowany Wagnerem. Myślę, że nagromadziły się w mojej głowie wszystkie brudne zagrywki rywali przeciwko mnie. Oni ciągle potykający się o mnie, przewracają się na mnie, zahaczają, trzymają, uderzają”.
„To była głupia sytuacja. Gdybym mógł cofnąć czas, nie zrobiłbym tego drugi raz. Jesteśmy jednak tylko ludźmi. Wszyscy popełniamy błędy” – tłumaczy swoje zachowanie Antetokounmpo.
“I don’t think I was frustrated with Wagner. I think it was just the whole, like, buildup of dirty plays in my mind, you know, guys tripping me, guys falling in front of my feet, holding me, hitting me." pic.twitter.com/1iNSc5bdXe
— Milwaukee Bucks (@Bucks) August 12, 2020
Niechlubny incydent spowodowała akcja ofensywna Greka, podczas której sędziowie odgwizdali jego faul na Moe Wagnerze. Po odgwizdanym faulu Giannis zamienił z Wagnerem kilka słów. Wydawało się, że sprawa rozejdzie się po kościach, jednak gdy zawodnicy odchodzili do swoich ławek, Antetokounmpo ruszył na Niemca. Gdy zbliżyli się do siebie, Giannis niespodziewanie zadał cios głową. Sędziowie nie zawahali się przed wyrzuceniem go z gry. Greek Freek spędził na boisku zaledwie 10 minut.
Giannis Antetokounmpo gets ejected for headbutting Moe Wagner after a heated exchange between the two 🤬 pic.twitter.com/ZPmc9ZzIfr
— ClutchPoints (@ClutchPointsApp) August 12, 2020
Jak wspomniał Antetokounmpo, Bucks świetnie poradzili sobie bez niego, wygrywając z Wizards 126-113. Brook Lopez rzucił 24 punkty, a Sterling Brown dołożył 23.
Starcie Giannisa z Wagnerem z pewnością wywołało mocniejsze bicie serca u fanów Bucks. Strach pomyśleć co by było, gdyby Antetokounmpo całkowicie stracił panowanie nad sobą i został zawieszony na kilka meczów? Strata lidera na kilku pierwszych meczach fazy playoff mogłoby ekipę z Wisconsin kosztować bardzo dużo. Na szczęście Giannis w porę się opamiętał.
Po reaktywacji sezonu drużyna Mike’a Budenholzera nie zachwyca formą. Na siedem rozegranych dotychczas w bańce meczów, ekipa Bucks wygrała zaledwie trzy. Zawodnicy Milwaukee mogli jednak czuć się bezpiecznie, gdyż pierwsze miejsce w Konferencji Wschodniej mieli niemal w 100% pewne. Jak się jednak okazuje, komfort związany z wysokim miejscem w tabeli nie gwarantuje wysokiej formy. Doskonałym tego przykładem jest drużyna Los Angeles Lakers.
Aktualizacja: Zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami NBA zawiesiło Antetokounmpo na ostatni mecz rundy zasadniczej. W czwartkowy wieczór w meczu z Grizzlies ekipa Bucks będzie musiała radzić sobie bez swojego lidera. Czy nieobecność Giannisa pomoże drużynie z Memphis awansować do turnieju play-in? Pasjonujący finisz walki o miejsca 8 i 9 na zachodzie już w czwartek.
Giannis Antetokounmpo has been suspended one game without pay for headbutting a Washington Wizards center during a stoppage in play.
— Milwaukee Bucks (@Bucks) August 12, 2020
Antetokounmpo will serve his suspension Thursday when Milwaukee faces the Memphis Grizzlies. pic.twitter.com/Yx46c2a6pV