Aktualny MVP ligi uważa, że wyzwania zespołów, które zagrają w Orlando, sprawią że tegoroczny mistrz NBA będzie równie istotny, jak w poprzednich latach. Według Giannisa dodanie gwiazdki przy mistrzostwie za sezon 2019/2020 jest nie na miejscu.
-Wiele osób twierdzi, że przy tegorocznym mistrzostwie NBA będzie postawiona gwiazdka – powiedział Giannis, podczas telekonferencji z dziennikarzami ESPN. –Wydaje mi się, że będą to najtrudniejsze rozgrywki, w jakich można grać o mistrzostwo. Okoliczności są bardzo trudne – stwierdził.
Od zawieszenia sezonu NBA minęły prawie cztery miesiące. Oprócz niemożności regularnego trenowania i rozgrywania meczów pięć na pięć podczas przerwy w lidze, gracze będą teraz uczestniczyć w bezprecedensowym planie ponownego uruchomienia sezonu w ,,szklanej bańce’’ w Walt Disney World Resort w Orlando.
-Wykonałem najlepszą robotę, jaką mogłem zrobić, starając się aby mój zespół był wystarczająco gotowy na tę podróż. Niedługo wyjeżdżamy, żeby zagrać w tym turnieju – dodał. –Zespół, który będzie najlepiej przygotowany pod kątem psychicznym na to, co będzie działo się w Orlando, wejdzie na sam szczyt – zaznaczył gwiazdor Bucks.
Do czasu zawieszenia sezonu 2019/2020 spowodowanego pandemią koronawirusa, Milwaukee Bucks mieli najlepszy bilans w całej lidze (53-12), a Giannis Antetokounmpo był głównym faworytem do zgarnięcia nagrody MVP, zresztą drugiej z rzędu. Drużyna ze stanu Wisconsin po przerwie swój pierwszy mecz rozegra 1 sierpnia. Przeciwnikiem będą Boston Celtics.