Słowa Irvinga wywołały niemałe zamieszanie w świecie NBA. Tym razem jego pomysł skomentował zawodnik Blazers, Damian Lillard. Po części przyznał rację, lecz podkreślił, że sam jest gotowy do wznowienia sezonu.
Irving boi się, że restart sezonu NBA odwróci uwagę ludzi od sytuacji, którą aktualnie obserwujemy na terenie Stanów Zjednoczonych.
– Myślę, że zarówno Kyrie, jak i Howard mają rację. Nasze serca należą do ludu. My zawodnicy czujemy, że powinniśmy być częścią tak ważnej sprawy, powinniśmy być częścią tej walki. Nie możemy pominąć tego problemu – podkreślił Lillard.
Choć lider zespołu Portland Trail Blazers przyznał rację Irvingowi, to nie zamierza odpuszczać sezonu z tego powodu. Sam ogłosił gotowość do wznowienia rozgrywek, które zostały zatrzymane w marcu.
– Nie czuje się w 100% przygotowany, lecz jestem gotów by podjąć to ryzyko. Ciężko jest tak nagle wyjść po takiej przerwie i być najlepszą wersją siebie. Nie wiemy jak to wszystko się ułoży, lecz dowiemy się tylko wtedy, gdy spróbujemy – powiedział Damian Lillard.
Mimo że Lillard podziela zdanie Irvinga i Howarda w kontekście tego, jak ważne jest, by razem walczyć o równość w kraju, to nie zamierza odpuszczać ligi. Dołącza on do LeBrona Jamesa, który jasno stwierdził, że nie ma zamiaru bojkotować restartu sezonu.