Już w poniedziałek 4 maja na Netfliksie kolejne dwa odcinki dokumentu o Chicago Bulls i Michaelu Jordanie. Jednym z momentów, na który czekają kibice koszykówki jest fragment z Kobem Bryantem, który po raz ostatni wypowie się na temat swojego największego idola.
Arash Markazi z Los Angeles Times poinformował, że piąta część dokumentu będzie swego rodzaju ukłonem w kierunku Kobego Bryanta, który zmarł pod koniec stycznia tego roku. Nagrania z Kobem powstały latem ubiegłego roku w biurze legendy Los Angeles Lakers w Costa Mesa. Na tydzień przed tragicznym wypadkiem producenci dokumentu rozmawiali z Bryantem na temat poprawek, które wprowadzili.
Kobe był jednym z wielu sportowców, polityków i celebrytów, którzy zostali zaproszeni do projektu. Nie da się ukryć, że łączyła go z Michaelem Jordanem niezwykła więź. Zawodnik na każdym kroku podkreślał swoje ogromne przywiązanie do legendy Chicago Bulls, czego potwierdzeniem były słowa MJ-a w trakcie ceremonii pogrzebowej Kobego. Jordan traktował go jako swojego młodszego brata i podziwiał za nieugiętość, jaką prezentował w życiu i na parkiecie.
Fragment z Bryantem nie będzie długi, bo rzekomo około 2-minutowy, niemniej kibiców Lakers i samego Kobego z pewnością czeka moment wyjątkowy. Tak naprawdę Black Mamba po raz ostatni udzieli swojego głosu w dyskusji o Jordanie. – Od tego dnia będę żył wspomnienia, że miałem młodszego brata i próbowałem mu pomóc, jak tylko mogłem – mówił MJ w trakcie pożegnania Kobego w Staples Center. Kobe pośmiertnie dołączy do Galerii Sław koszykówki.
Follow @mkajzerek
Follow @PROBASKET