Rodzice Karla-Anthony’ego Townsa zachorowali na COVID-19. Środkowy Timberwolves podzielił się tym faktem za pomocą mediów społecznościowych. O ile jego ojciec czuje się dobrze, tak stan matki jest dużo gorszy – kobieta znajduje się w śpiączce.
Karl Sr. oraz Jacqueline Cruz zaczęli w poprzednim tygodniu czuć się zdecydowanie gorzej. Dwójkę przewieziono natychmiast do szpitala. Ojca od razu zwolniono i poddano kwarantannie domowej. Jednak stan matki był zdecydowanie gorszy i aktualnie znajduje się ona w stanie śpiączki.
Zawodnik podzielił się swoimi emocjami za pomocą filmu, umieszczonego na Instagramie. Towns napisał, że chce podzielić się z ludźmi własnymi odczuciami na temat wirusa, przestrzec ich przed bagatelizowaniem pandemii oraz aby podziękować wszystkim lekarzom i pielęgniarkom:
– Rodzina poprosiła mnie, abym nagrał to wideo tak, aby ludzie zrozumieli, że problem jest poważny. Chrońcie swoich bliskich, nie pozwólcie im zachorować. Trzymajcie od siebie odpowiedni dystans. Nie przebywajcie w zatłoczonych miejscach, tylko tak jesteśmy w stanie ograniczyć ryzyko zachorowania – powiedział Towns.
Koszykarz przyznał, że jego matka nie poszła do specjalisty zaraz po zauważeniu objawów, aż nagle jej stan diametralnie się pogorszył.
– Liczę, że moja historia komuś pomoże. Przesyłam wam moje modlitwy, liczę, że będziecie ze mną w tym trudnym momencie. Wiem, że moja matka to silna kobieta, najsilniejsza jaką znam. Wierzę, że z tym również sobie poradzi – dodał środkowy.
Zawodnicy NBA już zaczęli przesyłać swoje słowa otuchy dla 24-latka. Oto niektóre z nich:
Słowa otuchy przesłał również Joel Embiid, z którym KAT nie zawsze miał po drodze: