W nocy z środy na czwartek pandemia COVID-19 oficjalnie uderzyła w NBA, kiedy to u centra Utah Jazz Rudy’ego Goberta wykryto obecność koronawirusa, powodując przełożenie meczu Jazz przeciwko Thunder. Niedługo potem NBA zawiesiła całe rozgrywki. Co wiemy o sytuacji NBA w związku z zawieszeniem rozgrywek?
– Rudy Gobert z Utah Jazz jest tak zwanym „pacjentem zero”. U niego pierwszego w NBA wykryto koronawirusa. Piszemy o tym tutaj.
– W nocy rozegrano cztery z sześciu zaplanowanych meczów. Więcej o ostatnich meczach tutaj.
– Po przełożeniu meczu zawodnicy obu drużyn – a także niektórzy członkowie mediów – czekali na testy na obecność koronawirusa. Adrian Wojnarowski z ESPN poinformował, że zespół z Salt Lake City będzie, przynajmniej na razie, poddany kwarantannie w Oklahoma City.
Zawodnicy Utah Jazz zostali na noc w hali Thunder. Zostali przebadani i poddano ich testom na obecność #COVIDー19 – wyniki powinny być po 4 godzinach. Gracze mają wracać do Salt Lake City autokarem, nie samolotem. 1900 kilometrów. #NBAPL #rudygobert
— Michal Pacuda (@Pacuda) March 12, 2020
– Gracze Jazz zostali na noc w hali Thunder. Zostali przebadani i poddano ich testom na obecność COVID-19 – wyniki powinny być po 4 godzinach. Gracze mają wracać do Salt Lake City autokarem, nie samolotem. Odległość wynosi 1900 kilometrów.
– Royce Young z ESPN poinformował, że gracze z OKC nie zostali przetestowani na obecność wirusa na miejscu i odesłano ich do domów.
– Zawodnikom drużyn, które grały przeciwko Jazz ostatnich dniach – Toronto Raptors, Detroit Pistons, Boston Celtics, New York Knicks i Cleveland Cavaliers – przekazano poddanie się kwarantannie. Jak podają ligowe źródła, niektórzy zawodnicy i trenerzy tych drużyn ubiegali się o przeprowadzenie testów po poznaniu diagnozy Goberta.
– Na tym nie koniec. Ostatni rywale Jazz, grali także z innymi zespołami. Gracze tych ekip również powinni się poddać kwarantannie. Podczas ostatniego tygodnia, mecze w których grali zawodnicy ze stanu Utah, sędziowało kilkunastu arbitrów, którzy brali też udział w innych spotkaniach.
– W ubiegły weekend Stephen Curry został przetestowany pod kątem COVID-19 po tym, jak w San Francisco wystąpiły u niego objawy grypopodobne. Wynik testu był negatywny.
– Przerwa w sezonie zasadniczym potrwa co najmniej dwa tygodnie. Wszyscy gracze, którzy ostatnimi czasy mieli kontakt z zawodnikami Jazz powinni przejść kwarantannę. W rzeczywistości przerwa w rozgrywkach może potrwać dłużej. Dla porównania, kiedy w Chinach wybuchła epidemia, Chińskie Stowarzyszenie Koszykówki zawiesiło rozgrywki pod koniec stycznia. Wszystko na to wskazuje, że chińska liga CBA wznowi rozgrywki na początku kwietnia, przerwa w grze trwałaby wtedy około 10 tygodni.
– Właściciel Mavs, Mark Cuban dodał, że liga stwierdziła, że można kontynuować treningi. Może to jednak nie być praktyczne, skoro w krótkim okresie doszło do powszechnej kwarantanny koszykarzy.
– W interesie wszystkich jest fakt, żeby rozgrywki ligowe ruszyły w późniejszym terminie, aby zarówno NBA, jak i jej gracze mogli ukończyć sezon i zarobić pieniądze, jakich normalnie przeznaczyłaby na to liga. Istnieje jednak zapis w układzie zbiorowym, który pozwoliłby lidze nie płacić graczom za nieodbyte mecze podczas ekstremalnych wydarzeń, w tym epidemii.
Aktualizacja:
– Jak podaje Adrian Wojnarowski pozytywny test na koronawirusa wyszedł także u Donovana Mitchella z Utah Jazz.
Jazz star Donovan Mitchell has tested positive for the coronavirus, league sources tell ESPN. Jazz players privately say that Rudy Gobert had been careless in the locker room touching other players and their belongings. Now a Jazz teammate has tested positive.
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) March 12, 2020
NBA: Rudy Gobert zarażony koronawirusem! Rozgrywki zawieszone!
Wyniki NBA: Rozegrano 4 z 6 meczów i zawieszono rozgrywki!
Wspieraj PROBASKET
