Brooklyn Nets i trener Kenny Atkinson doszli do porozumienia w kwestii rozwiązania kontraktu ze skutkiem natychmiastowym.
Po trzech i pół sezonu Brooklyn Nets zdecydowali się na zmianę trenera. Poinformował o tym w oficjalnym oświadczeniu Sean Marks, generalny manager zespołu: Po dyskusji z Kennym na temat rozwoju w tym sezonie, wspólnie zgodziliśmy się, że zmiana trenera będzie w najlepszym interesie drużyny. To była ekstremalnie trudna decyzja, ale jako klub wierzymy, że była ona konieczna w obecnej chwili. Kenny był kluczowym elementem w rozwoju wielu naszych zawodników, a także w budowaniu kultury i tożsamości, którą stworzyliśmy w trakcie ostatnich czterech sezonów. Fundament zbudowany przez niego pomógł nam znaleźć się tu, gdzie jesteśmy i będziemy go kontynuowali w najbliższych sezonach.
Kenny Atkinson przez prawie cztery lata pracy zanotował łączny bilans na poziomie 118-190 i co roku, nie licząc obecnego zwiększał liczbę zwycięstw. Zaczynał od 20, w kolejnych rozgrywkach było to 28, a w sezonie 2018/19 już 42 i awans do play-off. W obecnym sezonie skończył z bilansem 28-34, ale swoją pracą pokazał, że warto mu się przyglądać w perspektywie wielu drużyn, które będą szukały nowego rozwiązania na ławce trenerskiej od października 2020.
Atkinson wydobył Nets z niebytu w jakim ta drużyna znalazła się w 2015 roku. Nie tylko rozwinął drużynę jako całość, ale bardzo pomógł w indywidualnym rozwoju kilku zawodników. To pod jego okiem rozkwitł talent Spencera DInwiddiego, który przychodził jako zawodnik, który zagrał tylko 46 meczów w dwa sezony w Detroit, a stał się graczem notującym w obecnym sezonie ponad 20 punktów i blisko 7 asyst na mecz. Kolejny taki przykład to Joe Harris, który był w podobnej sytuacji jak Dinwiddie. A obecnie ma za sobą nawet udział w nieudanych, ale jednak mistrzostwach świata w barwach reprezentacji USA.
Nets obecnie zajmują siódme miejsce w konferencji wschodniej pomimo kontuzji Kevina Duranta i Kyriego Irvinga. Obaj nie zagrają już w tym sezonie i być może zmian trenera jest też szykowana pod ich powrót w nowych rozgrywkach. Póki co drużynę do końca sezonu poprowadzi dotychczasowy asystent trenera, Jacque Vaughn.