Plotki na temat ewentualnego transferu Clinta Capeli coraz bardziej się nasilają. Do rozmów włączyły się Minnesota Timberwolves i Atlanta Hawks, mówi się, że w Minnesocie może wylądować D’Angelo Russell.
Dziennikarze w USA twierdzą, że Houston Rockets mieliby otrzymać Roberta Covingtona, Capela miałby powędrować do Hawks, a wybór Brooklyn Nets w pierwszej rundzie tegorocznego draftu do Minnesoty.
Dzięki oddaniu Cvingtona, Timberwolves liczą, że otrzymają w zamian tyle, że będą w stanie spełnić oczekiwania Golden State Warriors w sprawie pozyskania Russella.
Rockets chcą oddać swojego środkowego do któregoś zespołu ze wschodu. Mówi się o Boston Celtics lub Hawks. Timberwolves chcą za Covingtona dwóch wyborów w pierwszej rundzie draftu. Podobno tyle są w stanie zaoferować Rockets i Philadelphia 76ers.
Timberwolves mają ochotę na Russella już od jakiegoś czasu. Zarząd klubu z Minnesoty jeszcze w lecie próbował nawet tzw. sign-and-trade, w drugą stronę miał powędrować Andrew Wiggins, ale negocjacje nei doszły do skutku.
Jednak plany Timberwolves mogą po raz kolejny zostać pokrzyżowane. Jak podają niektórzy dziennikarze – sztab szkoleniowy Warriors chce najpierw zobaczyć jak będzie układać się współpraca na linii Stephen Curry – Russell. Może to oznaczać, że Russell zostanie w San Francisco przynajmniej do kolejnego lata.