Już dziś od godziny 21:00 fani NBA będą mogli podziwiać starcie Milwaukee Bucks z Charlotte Hornets. Mecz odbędzie się w Paryżu w hali AccorHotels Arena.
Do Francji na NBA Paris Game przyjedzie nie byle kto. Aktualnie najlepsza drużyna sezonu 2019/20 Milwaukee Bucks zmierzy się z będącymi ostatnio w dołku Charlotte Hornets. Zespół prowadzony przez Mike’a Budenholzera jest niekwestionowanym liderem konferencji wschodniej. Z bilansem 39 zwycięstw oraz 6 porażek ma wyraźną przewagę nad resztą stawki w swojej konferencji.
Bucks są najlepiej punktującą drużyną w NBA, zdobywając średnio 119,4 punktów na mecz, a do tego ich defensywa jest równie efektywna, ponieważ tracą jedynie 106,7 punktów na spotkanie. W składzie zespołu z Milwaukee występuje MVP ostatniego sezonu zasadniczego – Giannis Antetokuonmpo. Lider swojej drużyny zdobywa średnio 30 punktów na mecz i notuje 12,9 zbiórki oraz 5,6 asysty. W tym sezonie znów jest jednym z głównych kandydatów do nagrody MVP.
W meczu na pewno nie wystąpi Robin Lopez, lecz nie wykluczone, że zabraknie również Wesleya Matthewsa. Nominowany do wyjściowej piątki meczu NBA All-star Giannis bardzo miło wspomina Paryż. – Bardzo się cieszę, że mogę tu być. Miałem przyjemność być tutaj z moją dziewczyną kilka lat temu i wtedy nikt mnie nie rozpoznawał. Gra tutaj może być traktowana jako przerwa, lecz my mamy robotę do wykonania i musimy się skupić, by wygrać mecz – stwierdził Giannis.
Zgoła odmienną sytuację możemy zaobserwować u dzisiejszych rywali Bucks. Zawodnicy z Milwaukee nie przegrali od siedmiu spotkań, a Charlotte Hornets właśnie od siedmiu spotkań nie mogą wygrać. Mają na koncie 15 zwycięstw oraz 30 porażek, co pozwala zajmować im aktualnie 12. miejsce w konferencji wschodniej.
Możemy wyróżnić dwóch liderów zespołu, którymi bez wątpienia są Devonte’ Graham (18,6 punktu oraz 7,7 asysty na mecz) oraz Terry Rozier (17,9 punktu oraz 4,4 asysty na mecz). Oboje rozegrali wszystkie dotychczasowe spotkania, Rozier dodatkowo każdy rozpoczynał w pierwszej piątce.
Oba zespoły mierzyły się już w tym sezonie. Na początku grudnia w Milwaukee Hornets nie mieli żadnych szans w starciu z gospodarzami, przegrywając 96-137. Najlepszym zawodnikiem na parkiecie był wówczas Giannis, który zdobył 26 punktów i dołożył do tego 9 zbiórek.
Faworytem spotkania są oczywiście Milwaukee Bucks. Według ekspertów eWinner kurs na wygraną Bucks wynosi zaledwie 1,09, a na Hornets aż 10,00! Kto zatem lepiej odnajdzie klepkę na francuskiej ziemi?
Początek meczu Hornets – Bucks o godz. 21:00.
Spotkanie to można oglądać za pośrednictwem NBA League Pass – więcej o LP znajdziecie w naszym specjalnym poradniku. Transmisja w Canal+ Sport już od godz. 20:15.
W piątek w nocy rozegranych zostanie dziesięć spotkań. Kto jest faworytem według ekspertów eWinner możecie zobaczyć na poniższej rozpisce:
NBA: LeBron i Giannis kapitanami. Kto zagra w Meczu Gwiazd?
ASG: Luka Doncić znów dobija do LeBrona Jamesa
Wspieraj PROBASKET
